Chrome

Fake newsy omijaj jak król. Wystarczy Ci tylko ta wtyczka

Jakub Szczęsny
Fake newsy omijaj jak król. Wystarczy Ci tylko ta wtyczka
Reklama

Fake newsy to nie tyle tragedia obecnego internetu, co jego paskudnie agresywny nowotwór. Jako mediaworker spotkałem się z wieloma metodami działania również dużych koncernów mediowych w procesie tworzenia informacji nieprawdziwych (i nigdy z tym się nie zgodzę). Wiem jednak, że siła oddziaływania tego zjawiska jest ogromna i warto się przed nim bronić. Jak? A co powiecie na wtyczkę do przeglądarki?

Niestety, wielu użytkowników internetu nie weryfikuje konsumowanych treści, o czym pisałem dla Was w wielu publikacjach na Antywebie. To spory problem - ci czytelnicy bowiem często przyczyniają się do dystrybuowania takich informacji dalej - sądząc, że są one pożyteczne i warte przeczytania. Tymczasem, prezentują one poziom pogiętego durszlaka dodatkowo mając negatywną z punktu widzenia istnienia mediów funkcję: dezinformują społeczeństwo i sieją propagandę.

Reklama

Są w sieci takie źródła, które czytać warto - bo tam znajdziemy naprawdę dobre, pogłębione i prawdziwe treści. Są jednak także i "potworki", które powstały jedynie w celu krzewienia pewnego sposobu myślenia, robiąc czytelnikom z mózgów gąbkę. Zjawisko to nasiliło się w momencie, gdy media społecznościowe stały się podstawowym kanałem dystrybucyjnym dla treści: czytelnicy mogą "poczuć się" jak wydawcy oceniając co jest warte przekazania dalej, a co nie. I to właściwie od nich zależy, czy konkretna informacja się "sprzeda" - często nieświadomie uczestnicząc w fake newsowej karuzeli.


Uderz w fake newsa - wtyczką do przeglądarki. Poznaj NewsGuard

Cenię swój czas i swój umysł - dlatego chcę czytać tylko prawdziwe treści. Mam nadzieję, że i Wy uważacie podobnie: NewsGuard pomoże Wam w odsianiu takich mediów, które z czytelnika robią sobie "jaja" podając mu wyssane z palca informacje. Baza NewsGuard to zbiór źródeł, które albo są znane z tego, że oferują czytelnikowi ciekawe i jednocześnie sprawdzone informacje, natomiast po drugiej stronie stoją takie, które nie mają żadnej wartości z punktu widzenia wiarygodności przekazu.

Strony internetowe są organizowane według "kolorów" - zielony dotyczy tych źródeł, które podają prawdziwe treści. Czerwony natomiast informuje użytkownika o tym, że nie znajdzie tutaj nic chociażby nawiązującego do sztuki dziennikarskiej. Istnieje także podział na witryny satyryczne (kolor fioletowy), o charakterze społecznościowym, gdzie każdy może dokonać edycji (żółty) oraz te, które nie zostały jeszcze sklasyfikowane (szary).

Mam dla Was jednak generalnie złą wiadomość. Próbowałem przetestować NewsGuard pod kątem polskich witryn i niestety, twórcom prawdopodobnie brakuje danych ku temu, aby ocenić je jako przydatne lub nie. Udało mi się jednak ustalić, że o ile The Guardian jest uważany za rzetelne źródło, tak już The Daily Mail uznawany jest za siedlisko fake'ów. I to akurat koresponduje nie tylko z moimi obserwacjami, ale także ogólnymi odczuciami internautów. Uważam jednak, że warto poczekać, aż baza usługodawcy zapełni się także polskimi witrynami internetowymi - im częściej będziemy je im zgłaszać, tym szybciej się to odbędzie. Trzymam kciuki i polecam każdemu, kto ceni swój czas i umysł: fake newsy należy odsiewać wszelkimi metodami.

NewsGuard dla Google Chrome

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama