Przeglądanie Facebooka bez typowo zawodowej konotacji to prawdziwa strata czasu. Sam walczyłem z tym tak długo, że aż pozbyłem się newsfeeda ze swoich przeglądarek, natomiast do odsłony mobilnej platformy społecznościowej zaglądam bardzo, bardzo rzadko. Tym bardziej więc cieszę się, że powstała taka funkcja (zresztą już wcześniej zapowiadana) - za jej pomocą sprawdzicie ile czasu zmarnowaliście u Zuckerberga.
Właściwie bez fanfarów, bez szczególnych oklasków w okolicach wczorajszego wieczora na wierzch wypłynęła wiadomość, wedle której Facebook rozpoczyna rollout nowej funkcji wewnątrz serwisu społecznościowego. W specjalnej sekcji w urządzeniach mobilnych będziecie w stanie sprawdzić własne statystyki wykorzystania Facebooka - w skrócie sprawdzicie, ile czasu udało się Wam na nim spędzić. Dla niektórych wyliczony przez giganta czas może okazać się szokiem - rzadko kiedy zauważamy, że nasze nawyki względem aplikacji mobilnych lub pewnych usług zaczynają być problematyczne. Niektórzy użytkownicy Androida 9 Pie w dalszym ciągu zachodzą w głowę jak udało im się wykręcić te wszystkie godziny spędzone z aktywnym telefonem w ręce.
Co ciekawe, Facebook tę możliwość udostępnia nie tylko na głównym serwisie społecznościowym, ale również w Instagramie. O ile na "niebieskim" portalu wystarczy przejść do menu bocznego i tam wybrać odpowiednią funkcję, w nastawionej na materiały graficzne usłudze należy wybrać "Moja aktywność" w podobnym miejscu. Tam zaś uzyskacie informacje na temat tego ile korzystaliście w ostatnim czasie z obydwu mediów społecznościowych: może skłoni Was to do głębszej refleksji na ten temat?
Czujesz, że przesadzasz? Facebook i Instagram przypomną Ci o tym, że warto przestać i skupić się na czym innym
Można w tym momencie pukać się w czoło: "w jaki sposób dla Facebooka korzystna jest taka funkcja?". Też nie jestem w stanie odpowiedzieć sobie na takie pytanie: ale może chodzi o zmianę wizerunku chłodnego giganta czyhającego na dane? A może odpowiedź na globalną modę dotyczącą dbania o własne zdrowie - również w kontekście urządzeń z jakich korzystamy? Trudno jest o tym jednoznacznie orzec.
Ale tak - Facebook oraz Instagram pozwolą Wam na ustawienie "timerów" - po konkretnym czasie pojawi się na ekranie przypomnienie mówiące mniej więcej: "wyloguj się do życia, są ciekawsze rzeczy do roboty". Oczywiście, żaden timer nie zostanie ustawiony przez usługodawcę "domyślnie" - a uwierzcie mi, że niektórym użytkownikom taka opcja by się bardzo przydała.
Nie jest to ogromna rewolucja w świecie Facebooka - najpewniej pozostanie ona niezauważona wśród osób mniej zorientowanych w nowych technologiach. Do jej użycia potrzebna jest... świadomość - a tej niestety w ogóle społeczeństwa informacyjnego brakuje. Nie spodziewam się więc, że Sebastian i Karyna będą zastanawiać się nad tym: "czy aby nie korzystam zbyt dużo z Facebooka / Instagrama" i zaczną korzystać z timerów. Cudów nie ma, Panie Zuckerberg. I o to właśnie chodzi.
W momencie pisania tego tekstu, usługa "Your Time" dedykowana czasowi spędzonemu w usłudze jest niedostępna w Polsce. Najprawdopodobniej zmieni się to już wkrótce.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu