Facebook może Cię zaatakować automatycznie odtwarzanymi filmami. Jak je wyłączyć?

Spokojnie, na razie tego nie uświadczycie. Ale...

Ale takie rozwiązanie jest już testowane w Australii. Na niewielkiej grupie osób, gigant społecznościowy już eksperymentuje z takimi treściami wideo i oczywiście, będzie badać ich zachowanie. Jeżeli testy przejdą pomyślnie, funkcja zostanie wdrożona globalnie. A to oznacza, że niektórzy użytkownicy będą bombardowani autoplayami. Nie brzmi fajnie, prawda?

Jako pierwszy informację o testach w Australii podał serwis Mashable, gdzie odkrył, iż eksperyment prowadzony jest na izolowanej grupie osób korzystających z Facebooka w wersji mobilnej. Testowanych użytkowników podzielono na dwie grupy - ci, którzy mają włączone dźwięki z aplikacji, od razu otrzymają kakofonię reklamową z głośników. Druga grupa ma możliwość włączenia dźwięku za pomocą przycisku wewnątrz odtwarzacza. Obydwie grupy natomiast otrzymują informację, jak używać przycisków w odtwarzaczu i że reklama startuje tylko wtedy, gdy w urządzeniu włączony jest dźwięk.

Wynik eksperymentu powinien skłonić Facebooka do wybrania mniej intruzywnej formy reklamy opartej na możliwości włączenia dźwięku po wykonaniu przez odtwarzacz autoplayu. Wcześniejsze badania Facebooka w tym temacie wskazały, że 80 procent osób reaguje negatywnie na tego typu treści. Te dane wskazują, że taka firma reklamy może się okazać mało skuteczna, a co za tym idzie - nie odniesie żądanego skutku.

Jeżeli chcecie zabezpieczyć się przed autoplayem, powinniście wykonać tę operację

Facebook na szczęście pozwala zablokować autoplay w Ustawieniach. Aby to zrobić, musicie wejść do tego panelu, wybrać opcję "Filmy" i wyłączyć autostart wideo. Po tym możecie być spokojni o swoje uszy.

Czytaj dalej poniżej

Facebook bierze się za Adblocka. Tych reklam tak łatwo nie wyłączycie Tomasz Popielarczyk

Snapchat ma problem, Facebook nie ma zahamowań Konrad Kozłowski

Gigant społecznościowy chce uatrakcyjnić reklamy głównie dla podmiotów, które zlecają Facebookowi wyświetlanie użytkownikom takich treści. Te wideo mogą być nawet bardziej angażujące, niż standardowe. Warto jednak pamiętać, że nieumiejętnie podana reklama może zakopać nawet najciekawszy pomysł na viralowe wideo. Toteż, z nimi warto obchodzić się ostrożnie. Gorąco liczymy na to, że Facebook nie zapomni o swoich badaniach i nie wdroży tego gorszego pomysłu na reklamy, a użytkownicy nie będą bombardowani filmami z autoplayu. Jak pisałem w swoich poprzednich tekstach, warto wypośrodkować między dążeniem do jeszcze lepszej monetyzacji, a wrażeniami użytkowników, na których notabene się zarabia w mediach społecznościowych. Samo dobre wytargetowanie reklamy (a to Facebook potrafi genialnie) to niestety nie wszystko.

Grafika: 1