Jestem zdania, że pomimo wali krytyki, sklep Microsoftu rozwinął się dziś do tego stopnia, że jeżeli mówimy o podstawowym (słowo klucz) użyciu komputera, dziś znajdziemy tam większość rzeczy potrzebnych nam do szczęścia. Jakiś czas temu Facebook przeprowadził akcję preprojektowywania swoich aplikacji w tym repozytorium i w ten sposób w 2020 na niemal rok znikła z niego aplikacja do przeglądania głównego serwisu firmy – Facebooka. Nikt za nią specjalnie nie płakał, patrząc na to jak działała. W międzyczasie dostaliśmy poprawioną wersję Messengera i wszyscy o temacie zapomnieli. Teraz jednak znienacka Facebook w wersji beta pojawił się z powrotem w Microsoft Store. Czy warto zwrócić na niego uwagę?
Facebook na Windows 10 to UWP, czyli Edge pod przykrywką
Jeżeli pobierzecie Facebooka z repozytorium Microsoftu (o ile wam się uda, znaleźć go nie jest wcale tak prosto), możecie się nieco rozczarować. W przeciwieństwie do Messengera, który w formie aplikacji jest dużo wygodniejszy w użyciu niż w przeglądarce, Facebook to po prostu UWP. Oznacza to, że klikając na ikonę uruchomiona zostanie przeglądarka Microsoft Edge (która nie szczędzi sobie zasobów systemowych), i za jej pomocą wyrenderowana zostanie treść okna. Jak się zapewne domyśliliście, Facebook w aplikacji nie różni się więc od tego w przeglądarce – ma wszystkie jej funkcje, łącznie z czatem.
Oznacza to, że nie widzę powodu, dla którego ktoś miałby się bawić z używaniem osobnej aplikacji do czegoś, co przecież może być zakładką w przeglądarce internetowej. Oczywiście, zaletą może być możliwość przypięcia tego do paska zadań, ale czy naprawdę aż tak potrzeba nam w życiu dodatkowego czasu, że te 2 sekundy potrzebne na wpisanie „Facebook.com” w pasek adresu (albo nawet samego „f”) ratuje nasze życie? Myślę, że nie.
Gdyby tak było – nie spędzalibyśmy czasu na Facebooku.
Więcej z kategorii Ciekawostki:
- Kryptoszaleństwa ciąg dalszy, w Chinach wyłudzają… Radeony RX580
- Maseczka ochronna w wydaniu smart za blisko 700 złotych
- Ile kosztuje iPhone z krzywym logo? Ponad 10 000 zł!
- Jeśli brakowało Ci pralki dla słuchawek dousznych, już możesz ją kupić…
- Warto zadbać o oczy, szczególnie przy długim wpatrywaniu się w ekran