Po prawie 10 latach od objęcia posady dyrektora generalnego, Eric Schmidt opuszcza stanowisko szefa Google. Jego miejsce zajmie Larry Page, który jak ...
Wybaczycie, że w zmianach kadrowych Google nie będę doszukiwał się oznak jakiejś wewnętrznej wojny w firmie. Schmidt z wielkim sukcesem zarządzał Google od sierpnia 2001 roku. Z małej, garażowej firmy, Google rozrosło się do rozmiarów międzynarodowej korporacji. Skąd więc ta nagła (albo dyskretnie planowana) zmiana? Możliwe, że nastąpiło najzwyklejsze w świecie zmęczenie materiału.
Pomimo rezygnacji ze stanowiska, Schmidt pozostanie w firmie i będzie doradzał nowemu szefowi. Myślę, że każdy ma prawo trochę zwolnić, tym bardziej, że Eric Schmidt ma już 55 lat. Myślę również, że możliwy jest jego powrót do roli nauczyciela akademickiego, którym przez pewien czas był w Stanford Business School.
Natomiast Larry Page - nowy dyrektor generalny Google, przez ostatnie 10 lat miał świetnego nauczyciela, który przygotował go do przyszłej roli. Ostatnie wydarzenia każą mi również myśleć, że zmiana na stanowisku szefa Google, nie jest ostatnią zmianą o jakiej w najbliższych miesiącach usłyszymy w branży IT.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu