Recenzja

Teraz nawet oczyszczacz powietrza musi być smart - recenzja Electrolux Pure A9

Kamil Pieczonka
Teraz nawet oczyszczacz powietrza musi być smart - recenzja Electrolux Pure A9
11

Jakiś czas temu testowałem jeden z podstawowych modeli oczyszczaczy produkowany przez Samsunga. Tym razem swoje urządzenie na testy dostarczyła nam firma Electrolux. Jest to dokładnie model Pure A9 PA91, czyli całkiem duże urządzenie, które powinno poradzić sobie z powierzchniami nawet rzędu 130 m^2. Dodatkowo możemy nim sterować przy pomocy dedykowanej aplikacji, a jak sprawuje się w praktyce?

Electrolux Pure A9 PA91-604GY - specyfikacja

Electrolux Pure A9 dostępny jest w dwóch wersjach, ja przetestowałem największy i najwydajniejszy model, który ma aż 72,5 cm wysokości. Ten mniejszy ma 56,5 cm i przez też odpowiednio mniejszy filtr i mniejszą wydajność, ale po prawdzie dla większości z nas i tak wystarczającą. Jeśli jednak macie dużą powierzchnię salonu albo loftowe przestrzenie, to wybór PA91-604GY może mieć sens. Według Electroluxa jest on wystarczający nawet na powierzchni 129 m^2 i może przefiltrować 618 m^3 powietrza w godzinę. Jeśli brać pod uwagę ten drugi wskaźnik, to teoretyczna powierzchnia do jakiej jest przystosowany powinna być określona na około 80 m^2. Nie oznacza to jednak, że jak postawicie go w salonie to oczyści wam całe mieszkanie, niestety wymiana powietrza między pokojami nie jest aż tak duża jak mogłoby się nam wydawać.

Electrolux Pure A9 PA91-604GY wyceniany jest na około 2000 PLN, co jest stosunkowo wysoką kwotą. Mniejszy model można kupić za około 1400 PLN, co już łatwiej przełknąć choć nadal nie jest to poziom popularnych modeli firmy Xiaomi. Trzeba jednak wziąć pod uwagę, że Pure A9 jest wyraźnie wydajniejszy i to nawet w mniejszej wersji. Obiektywnie oceniając modele Electroluxa są też zwyczajnie ładniejsze. Jeśli szukacie oczyszczacza, który będzie pasował do nowoczesnego wnętrza i nie będzie trzeba chować go gdzieś w kącie, to Pure A9 jest mocnym kandydatem. Chyba mało który producent do tej pory przykładał taką uwagę do wyglądu. Urządzenie waży niespełna 9 kg, ale dzięki dwóm skórzanym uchwytom nie ma żadnych problemów aby przenieść je z jednego pomieszczenia do drugiego. Kabel zasilający ma 2 metry długości, co jest raczej standardem. Warto też zwrócić uwagę na głośność, w tym aspekcie, przynajmniej na papierze, wypada bardzo dobrze.

Electrolux Pure A9 (PA91-604GY)
Wymiary: 315 x 725 x 315 mm (szer x wys x głęb)
Waga: 8,9 kg
Pobór prądu: b.d. (zmierzone max. 40W)
CADR: do 618 m3/h
Głośność: 17 - 49 dBa
Obsługiwana powierzchnia do 129 m2

 

Electrolux Pure A9 PA91-604GY - wygląd zewnętrzny

To pewnie w dużej mierze kwestia gustu, ale na tle konkurencji Pure A9 należy do tych ładniejszych oczyszczaczy. Design jest całkowicie inny w stosunku do poprzednich konstrukcji tej firmy i to duży plus. Urządzenie jest ponadto dostępne w dwóch odcieniach, jasnym i ciemnym szarym. Dolna część, w której schowany jest filtr powietrza (360 stopni) to metalowa siatka, przyjemnie wykończona bez żadnych ostrych krawędzi. W górnej części gdzie mamy całą elektronikę sterującą i sam wentylator, a zewnętrzna obudowa pokryta jest materiałem. Całość wieńczy plastikowa obudowa, która kieruje strumień powietrza na wszystkie strony.

Na samym szczycie znalazł się dotykowy panel sterujący, który pozwala włączyć oczyszczacz i sterować jego funkcjami, co nie jest przesadnie skomplikowane. Niestety wykończony jest na błysk i błyskawicznie zbiera odciski palców. Do wyboru mamy dwa tryby pracy, automatyczny i ręczny. W tym pierwszym nie musimy nic więcej robić, Electrolux Pure A9 ma wbudowany czujnik pyłów PM2.5 i sam zmierzy ich stężenie, na tej podstawie dobierając prędkość wentylatora, a przez to i wydajność filtracji. W trybie ręcznym sami możemy sobie wybrać szybkość z jaką kręci się wbudowany wentylatora, niezależnie od zanieczyszczenia powietrza. Ikonka kropki z trzyma paskami to informacja o połączeniu z siecią WiFi, to jest niezbędne jeśli chcemy sterować oczyszczaczem z poziomu aplikacji na smartfona. O samej aplikacji opowiemy sobie za chwilę. Na prawo od przycisku MODE widać też czujnik światła, który w trybie automatycznym pozwala przejść na tzw. tryb nocny, czyli pracy z mniejszą prędkością wentylatora. Nie jest to jednak najlepsze rozwiązanie, bo często obniża wydajność gdy de facto jeszcze wcale nie idziemy spać (w zimie dni są krótkie), a nie można niestety ustawić trybu nocnego w konkretnych godzinach.

Podobnie jak w testowanym jakiś czas temu Samsungu AX40 jakość powietrza jest też wskazywana przez kolor podświetlenia panelu sterowania. Electrolux ma aż 6 poziomów wskazań, które bazują na pomiarze stężenia pyłów PM2.5 i w zależności od tej wartości można zaobserwować różne kolory:

  • zielony – od 0 do 12 µg/m³
  • żółty – od 13 do 35 µg/m³
  • pomarańczowy – od 36 do 55 µg/m³
  • czerwony – od 56 do 150 µg/m³
  • purpurowy – od 151 do 250 µg/m³
  • brązowy – powyżej 250 µg/m³

Electrolux Pure A9 PA91-604GY - budowa i filtr

Zastosowany filtr to model 360 stopni, który jest często stosowany w najwydajniejszych oczyszczaczach z racji swojej większej powierzchni. Electrolux ma w ofercie 3 rodzaje filtrów, HEPA+węgiel, HEPA oraz węglowy, ale w praktyce i tak warto zainteresować się tym pierwszym. W oficjalnym sklepie kosztuje 430 PLN, co nie jest kwotą niską, jednak daje on najlepsze efekty, tym bardziej, że dwa pozostałe wcale nie są znacznie tańsze. Electrolux nie podaje na ile wystarczy nam filtr, jego zużycie mierzone jest przez oczyszczacz na bieżąco i podawane w aplikacji (wartość procentowa). Wszystko będzie zależało od tego jak bardzo zanieczyszczone mamy powietrze w okolicy. U mnie przez miesiąc nieregularnej pracy zużycie filtra spadło z 93% na 91%, więc można założyć, że powinien z powodzeniem wystarczyć na dwa sezony.

Filtr ma standardową budowę, najpierw mamy cienką siateczkę, która wyłapuje kurz i większy brud, dlatego warto raz na jakiś czas ją odkurzyć, aby poprawić skuteczność filtracji. Jego demontaż jest bajecznie prosty, metalowa siatka montowana jest na magnesy, wystarczy mocniej pociągnąć za dedykowany uchwyt. Filtr nie ma żadnej blokady, wystarczy go wyciągnąć, a później wsadzić w odpowiednie miejsce, co ułatwiają specjalnie wyprofilowane plastikowe uchwyty. Za siatką mamy filtr HEPA13, a na samym końcu filtr węglowy, który pochłania szkodliwe gazy. Electrolux Pure A9 wyposażony jest również w jonizator powietrza, który w teorii jest w stanie pozbyć się bakterii i wirusów.

A tak wygląd wentylator, czy wręcz turbina, która wymusza obieg powietrza. Na pełnych obrotach brzmi jak mały odrzutowiec ;-).

Electrolux Pure A9 PA91-604GY - aplikacja

Instalacja i korzystanie z dedykowanej aplikacji nie jest konieczne, ale znacząco ułatwia obsługę urządzenia. Najpierw musimy nasz oczyszczacz połączyć z domową siecią WiFi (2.4 GHz), co nie jest specjalnie skomplikowane. Przez cały proces poprowadzi was aplikacja dostępna na Androida oraz iOS. Gdy już dodamy Pure A9 do listy urządzeń, zyskujemy dostęp do szeregu dodatkowych informacji. Możemy między innymi zdalnie włączyć/wyłączyć oczyszczacz (nawet będąc poza domem), sprawdzić jakość powietrza w mieszkaniu, a także porównać ją z pomiarami na zewnątrz. Przydatna może być też możliwość włączenia blokady rodzicielskiej, która blokuje panel sterowania przed ciekawskimi rączkami małych dzieci.

W aplikacji poza odczytem z czujnika PM2.5 mamy też pomiary stężenia pyłów PM1 i PM10, CO2, TVOC, temperaturę oraz wilgotność. Z informacji jakie udało mi się znaleźć, wygląda na to, że fizycznie obecne są tylko czujniki PM2.5, TVOC, temperatury oraz wilgotności. Stężenie CO2, PM1 i PM10 są tylko szacowane. To tłumaczyłoby dosyć dziwne wartości CO2, które potrafią dynamicznie się zmieniać, nawet przy otwartych oknach.

Muszę jednak potwierdzić często spotykanie opinie jakoby aplikacja nie zawsze działała poprawnie. U mnie też się często zdarzało, że nie wykrywała urządzenia, twierdząc, że telefon nie ma połączenia z internetem. Ponowne uruchomienia w 99% przypadków pomaga, ale trzeba przyznać, że jest to czasami nieco irytujące.

Electrolux Pure A9 PA91-604GY - wrażenia i pomiary

Szczerze powiedziawszy przez około miesiąc obcowania z oczyszczaczem Electroluxa byłem bardzo zadowolony z jego działania. Osobną kwestią jest fakt, że powietrze w mojej okolicy (woj. pomorskie) jest bardzo dobre, rzadko kiedy stężenie PM2.5 przekracza 25 µg/m³, a przeważnie utrzymuje się w okolicach 10-15 µg/m³ więc oczyszczacz przez większość czasu zwyczajnie się nudzi, bez problemu zbijając stężenie pyłów PM2.5 w domu do 2-3 µg/m³ na najniższym biegu. Pomiary wbudowanego czujnika potwierdzają się z tym, co udało mi się zmierzyć laserowym miernikiem DIENMERN DM106B, na tym polu nie mam żadnych zarzutów.

Jeśli zaś chodzi o głośność to do prędkości wentylatora w okolicach 40-50% jest po prostu cicho. Na 20% można uznać go za niesłyszalny, bo zlewa się z tłem. Pomiary zostały wykonane z odległości 1 metra od wylotu powietrza i na jego wysokości, dlatego można je porównać z wynikami Samsunga, który subiektywnie rzecz biorąc był głośniejszy. Niestety trudno porównać tutaj wydajność przy tej samej głośności. Pure A9 staje się słyszalny przy 60% prędkości wentylatora, a powyżej już zwyczajnie przeszkadza. Na szczęście takie prędkości osiąga rzadko, zazwyczaj gdy zaczynamy coś smażyć albo... inhalować dziecko. Zużycie energii na najniższych ustawieniach jest wręcz znikome, pod tym względem nie można mu nic zarzucić.

Electrolux Pure A9 PA91-604GY - podsumowanie

Electrolux Pure A9 to z pewnością warte polecenia urządzenie, które ma jedną podstawową wadę, a mianowicie swoją cenę. 2000 PLN to już całkiem sporo, dlatego mnie bardziej zaciekawił mniejszy i tańszy o 600 PLN model, który ma te same możliwości technologiczne. Obsługa przy pomocy aplikacji to dla geeka świetny gadżet i możliwość sterowania oczyszczaczem nawet gdy nie ma nas w domu. Nie wiem tylko jak to wygląda pod względem współpracy z inną automatyką domową, co pewnie też by było przydatne. Pod względem funkcjonalnym nie mam w zasadzie się do czego przyczepić, czujnik PM2.5 działa bardzo sprawnie, automatyka dostosowuje wydajność filtracji z niewielkim opóźnieniem, a skuteczność jest bardzo dobra. Po smażeniu gdy stężenie pyłów rośnie powyżej 100 µg/m³, wystarczy kilka minut aby powietrze w całym pokoju wróciło do normy. Nie można też pominąć kwestii wyglądu, Electrolux Pure A9 może się podobać i mogę go wam serdecznie polecić.

Electrolux Pure A9 PA91-604GY

Orientacyjna cena: ~2000 PLN

+ Łatwa obsługa przez dotykowy panel
+ Aplikacja Pure A9 umożliwiająca zdalną obsługę
+ Czujniki PM2.5, TVOC, wilgotności i temperatury
+ Praca w trybie automatycznym
+ Bezgłośny tryb nocny
+ Wygodne rączki do przenoszenia

- Wysoka cena oczyszczacza i dosyć drogie filtry
- Okazyjne problemy z aplikacją

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu