W maju 2013 INEO capital z Wiednia, objął 10% udziałów w EduKoala inwestując w spółkę 100 000 euro. Przypomnę, że na Antyweb pierwszy raz pisaliśmy o ...
EduKoala pozyskał inwestora mimo, że nasza internetowa Sara May z Forbes wyśmiała projekt
W maju 2013 INEO capital z Wiednia, objął 10% udziałów w EduKoala inwestując w spółkę 100 000 euro. Przypomnę, że na Antyweb pierwszy raz pisaliśmy o Edukoala w 2011 kiedy to pomysł ten wygrał Startup Weekend w Warszawie (osobiście miałem przyjemność pozytywnie ocenić aplikację).
Pomysłem na biznes Edukoala jest uprzyjemnienie i ułatwienie nauki języków obych. Pierwszą wydaną aplikacją była EduKoala app, która umożliwia uczenie się za każdym razem kiedy odblokowujemy telefon. Obecnie rozbudowana o wiele języków i trybów nauki. Instalując aplikację dostajemy darmowe słownictwo, ale szczególnie interesującą funkcją dla osób aktywnie poszerzających słownictwo jest możliwość tworzenia własnych słowników przez stronę Internetową EduKoali.
We wrześniu 2012 firma wydała też aplikację MyKoala. W odróżnieniu od początkowej aplikacji, MyKoala jest ponadto grą, w której opiekujemy się Koalą jak w tamagotchi czy popularnej aplikacji Pou.
W chwili obecnej aplikacje Edukoala mają na liczniku 100 tysięcy pobrań. Pieniądze z inwestycji chcą przeznaczyć oczywiście na dalszy rozwój aplikacji edukacyjnych i wsparcie marketingowe.
Jak doszło do inwestycji? Z inforamcji od Edukoala
Firma poznała swojego inwestora na Pioneers Festival w Wiedniu, gdzie zostali wybrani jako jedni z 50 najlepszych startupów w roku 2012. Zanim jednak do tego doszło brali udział w akceleratorze startupów Startup Sauna, odwiedzili Dolinę Krzemową oraz byli uczestnikami SeedCampu w Budapeszcie. "Z inwestorem mieliśmy szansę rozmawiać przez 3 dni w Wiedniu i w te 3 dni zapadła decyzja o inwestycji w EduKoalę. Jak później się dowiedziałem na inwestycję miały wpływ 4 czynniki. Po pierwsze dostaliśmy się do finałowej 50 Pioneers Festival. Nasz projekt zarekomendował inwestorowi Łukasz Młodyszewski, dzięki któremu spotkaliśmy się jeszcze przed konkursem. Kluczowa była także rosnąca liczba użytkowników oraz moje doświadczenie biznesowe". Michał obecnie ma 22 lata, od 6 lat prowadzi firmę marketingową GKstudio.pl, a znaczniej krócej bo od 2 lat firmę noclegową MSapartamenty.pl
Widać więc 18 miesięczną walkę o firmę, o utrzymanie się na rynku i pozyskanie wsparcia. Ostatecznie jednak się udało i trzymam kciuki aby teraz pieniądze przyspieszyły rozwój biznesu.
Eryk M.
Teraz słowo w odniesieniu do tytułu. Inwestycja ta pokazała nam jakim to specjalistą od wszystkiego jest pan Eryk M. Człowiek znający się na wszystkim i na niczym, który wykazując się niewiedzą i ignorancją opisał Edukoala przy okazji wylewając pomyje na wszystkie startupy w Polsce i ich innowacyjność.
Generalnie rzeczy które produkuje pan Eryk M. komentować się raczej nie powinno (szkoda wspierać je i promować komentarzem) ale jak raz już zacząłem to w tym temacie dokończę bo widzę, że Forbes nadal promuje tę pseudo ekspercką wiedzę i ktoś może się nabrać. Rozumiem jednak, że taka internetowa Sara May jest im potrzebne, rozgrzewa publikę i prowokuje. Czasem wywołując reakcję (jak to było w moim przypadki). Nie pasuje to moim zdaniem do Forbes, ale wiemy też że budżety muszą się spinać a kliki są potrzebne.
To był mój ostatni komentarz na temat Pana Eryka M. EduKoala serdecznie gratuluję i czekam na kolejne aplikacje.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu