W właśnie zakończonym konkursie na 5% udziałów w startupie na podstawie własnego pomysłu (wynik podam dziś wieczorem), niestety doszło do pewnych nadużyć. Pomysł dotyczący „obliczarki kosztów remontu” (numer 9 w ankiecie) dzisiaj nagle znalazł się na pierwszym miejscu w momencie kiedy zamykałem w południe ankietę (a wczoraj od liderów konkursu dzielił go dość spory dystans)
Ponieważ mam pełne logi łącznie z numerami IP, nazwami hostów oraz datą i godziną głosowania dlatego sprawdziłem co było powodem tak dynamicznego finiszu jednego z pomysłów. Okazało się, że w dniu dzisiejszym pomysł ten zebrał aż 80 głosów (gdzie dynamika przyrostu na inne pomysły w tym też liderów była na poziomie 15 głosów).
Kiedy przyjrzałem się głosowaniom okazało się, że regularnie co 2-3 minuty od godziny 10:00 (wcześnie też były takie głosowania ale przeplatane były innymi IP od innych firm) ktoś mający łącze z firmy Dialog zmieniał numer IP i oddawał głos na pomysł numer 9. I tak było aż do południa. Nie wiem szczerze mówiąc na co liczyła dana osoba – ale taki numer chyba nawet na webstarach by nie przeszedł.
W związku z tym nie pozostaje mi nic innego jak odrzucić ten pomysł i nie brać go pod uwagę przy ogłaszaniu zwycięzców.
Wyniki ostateczne podam wieczorem wraz z zwycięzcą darmowego szkolenia SEO (będzie też dodatkowa bardzo miła niespodzianka). O dyskwalifikacji piszę w osobnym poście po to aby potem nie zaśmiecić wyników konkursu zbędnymi tłumaczeniami dlaczego nie wygrał ten który ma najwięcej głosów.
Więcej z kategorii Moje przemyślenia:
- E-mail jest z nami już prawie pół wieku. I nie chce umrzeć
- Czy social media sprawiły, że obraziliśmy się na "zwyczajne" życie?
- Okulary AR to taka współczesna telewizja 3D. Czy tak samo skończą?
- Musk: Starlink w tym roku podwoi prędkość do 300 Mb/s i obejmie zasięgiem większość Ziemi
- Przekonanie znajomych do Signala? Good luck with that...