Felietony

Dokąd poszedł spam z mojego bloga?

Grzegorz Marczak
Dokąd poszedł spam z mojego bloga?
Reklama

Jakiś czas temu, pisałem o tym jak bardzo mój blog jest zasypywany przez spam (było to kilkaset spamowych komentarzy dziennie aż dobiło do 32,200 w ni...

Jakiś czas temu, pisałem o tym jak bardzo mój blog jest zasypywany przez spam (było to kilkaset spamowych komentarzy dziennie aż dobiło do 32,200 w niecałe 12 miesięcy).

Reklama

Tymczasem od weekendy nic – ani jednego spamu (dosłownie żadnego). Nie zmieniłem plugina anty spamowego, nie aktualizowałem bloga oraz nie zmieniłem żadnego z do tej pory używanych adresów strony, email itp.


A niektórym brakuje spamu



Co więc się stało? – nie pytam dlatego, że tęsknie za spamem ale takie nagłe zwroty sytuacji są dla mnie co najmniej podejrzane (możliwe też, że coś przegapiłem – jakieś ważne wydarzenie w świecie spamu?)

Czy wy też zauważyliście na swoich blogach opartych na WP podobną sytuację ? – czy może tylko ja zostałem pobłogosławiony przez jakąś nieznaną siłę wyższą.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama