Ciekawe strony

DevDocs, czyli dokumentacje dla większości języków programistycznych w jednym miejscu

Tomasz Popielarczyk
DevDocs, czyli dokumentacje dla większości języków programistycznych w jednym miejscu
Reklama

Programiści najwyraźniej lubią ułatwiać sobie życie, bo czymże innym jest projekt DevDocs, który zbiera w jednym miejscu dokumentacje dla większości p...

Programiści najwyraźniej lubią ułatwiać sobie życie, bo czymże innym jest projekt DevDocs, który zbiera w jednym miejscu dokumentacje dla większości popularnych języków programistycznych (i nie tylko)? Wszystko ubrano w przystępną minimalistyczną formę i udostępniono bezpłatnie w sieci, aby każda zagubiona w kodzie duszyczka mogła znaleźć tutaj radę i pomoc. Nie jestem programistą, ale jak patrzę na to, nie mogę oprzeć się wrażeniu, że to wspaniała inicjatywa.

Reklama

Projekt funkcjonuje w sieci już od ponad roku, ale natknąłem się na niego dopiero teraz. Wierzę, że nie ja jedyny. Autorem DevDocs jest Thibaut Courouble, a sponsorem serwis MaxCDN. Całość nie ma jednak charakteru komercyjnego i została zbudowana na zasadach open source. Każdy deweloper może zatem pobrać kod z githuba i uruchamiać go lokalnie - cudowna sprawa.


Co tutaj znajdziemy? Całkiem sporo. W pełni kompletne dokumentacje dla CSS, DOM, HTML5, HTTP czy JavaScript, ale nie tylko. Mamy też do dyspozycji node.js, Ruby, PHP, Pythona, jQuery, C++ i wiele, wiele innych. Baza jest ogromna, a każda kategoria zawiera nie tylko opisy znaczników, funkcji, atrybutów, właściwości itp., ale również FAQ, poradniki  i inne materiały, które pozwolą nawet laikom rozpocząć swoją przygodę z danym językiem. Warto zauważyć, że całość jest w pewnym stopniu konfigurowalny. Możemy bowiem zawęzić listę języków tylko do tych, z których korzystamy, dzięki czemu nawigowanie po nich będzie znacznie prostsze.


Projekt jest w dużej mierze rozwijany przez społeczność, która za pośrednictwem Trello dodaje do niego nowe materiały i dokumentacje. O ile się nie mylę w rezultacie powstała jedna z największych, jeśli nie największa, baza tego typu treści w internecie. Przy czym może poszczególne kategorie może nie brylują, ale znajdują się wszystkie w jednym miejscu, a to może odgrywać bardzo istotną rolę dla programisty, który musi osadzić obiekt w HTML na stronie, uczynić go ładnym przy użyciu CSS-ów i w dodatku oskryptować w JavaScript lub podpiąć jakąś bazę danych. Wystarczy, że w tle będzie miał DevDocs i skorzysta z uniwersalnej wyszukiwarki. Wydaje się to rozwiązanie niemal idealne, ale piszę to jako laik, który ma w głowie jedynie HTML-a, CSS i zalążki JavaScript, więc ocenę pozostawiam czytającym Antyweba programistom.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama