Świat

Darmowe smartfony – to całkiem możliwe!

Tomasz Krela
Darmowe smartfony – to całkiem możliwe!
Reklama

O smartfonie od Amazona słyszymy co jakiś czas, mniej więcej od 2 lat. Jednak jak do tej pory wszelkie pogłoski na ten temat nie sprawdziły się. Mimo ...

O smartfonie od Amazona słyszymy co jakiś czas, mniej więcej od 2 lat. Jednak jak do tej pory wszelkie pogłoski na ten temat nie sprawdziły się. Mimo wszystko wydaje się, że smartfon firmowany logo firmy, na której czele stoi Jeff Bezos jest czymś, co musi się wydarzyć. Ostatnie doniesienia mówią o dość zaskakującej rzeczy – użytkownicy mieliby otrzymać smartfon za darmo.

Reklama

Smartfony zawładnęły naszym światem. Z jednej strony mamy Androida, który toczy potyczki z iOS-em, a w tle przemyka mobilny system od Microsoftu. Obraz tego mobilnego świata raczej nie odmieni się w najbliższym czasie. Jednak są wydarzenia, które mogą nim wstrząsnąć. Bez dwóch zdań jednym z nich może być premiera smartfona Amazona, który najprawdopodobniej tak jak tablety Kindle Fire działałby na zmodyfikowanej dystrybucji systemu mobilnego od Google.

Z pozoru takie wydarzenie można by potraktować jako „zwyczajne”. Jednak biorąc pod uwagę potencjał ekosystemu usług oraz produktów oferowanych przez Amazon, czołowi producenci smartfonów powinni z niepokojem obserwować rozwój wydarzeń.

Informacje, o których mowa w niniejszym tekście podali Jessica E. Lessin oraz Amir Efrati, byli dziennikarze Wall Street Journal. Domniemywać zatem można, że znają oni warsztat i informacje, które podają są wiarygodne. Nie ulega wątpliwości, że krok w postaci udostępnienia bezpłatnego smartfona ze strony firmy dowodzonej przez Bezosa byłby nawet łatwy do obronienia. Smartfony, a w zasadzie każde urządzenia mobilne nie stanowią już tylko wartości samej w sobie, w dużo większej mierze są one tylko narzędziem za pomocą, za pomocą którego mamy wydawać jak najwięcej pieniędzy. Wie o tym każdy, zarówno Google, Apple, Amazon… pewnie nawet Microsoft, choć jemu budowanie ekosystemu usług kuszących użytkowników przychodzi najtrudniej.

Amazon posiada ogromny koszyk produktów oraz usług, z których może skorzystać każdy potencjalny użytkownik smartfona. Urządzenie, który można by otrzymać za darmo byłoby przysłowiową wędką, za pomocą której będzie można złowić koszyk ryb. Amazon już obecnie sprzedaje swoje urządzenia po kosztach, w myśl zasady, że klienta trzeba skusić atrakcyjną ceną, a ten później i tak wyda swoje pieniądze na cyfrowe dobra.

Nawet gdyby Amazon oferował smartfon za darmo przy wykupieniu usługi Amazon Prime (jej koszt to 79 dolarów rocznie), to byłby to policzek dla konkurencji, która wychodzi z założenia, że urządzenia muszą być drogie. Amazon posiada największą, jak się zdaje, ofertę cyfrowych treści i jego urządzenia doskonale funkcjonują w ramach ekosystemu, którego mogą mu wszyscy zazdrościć.

Osobiście czekam na taki ruch ze strony firmy dowodzonej przez Bezosa. Jestem przekonany, że takie posunięcie mogłoby sporo namieszać na rynku mobilnym. Czy wtedy inni dostawcy usług zdecydowaliby się na podobny krok? Niewykluczone.

[Aktualizacja | 7:45, 09.09.2013]

Jak się okazało świat podczas kilkugodzinnej drzemki może się znacznie zmienić. W najnowszym wpisie na stronie Lessin można znaleźć informacje z których wynika, że w tym roku nie zobaczymy smartfona z logo Amazon i pod nazwą Kindle. Co jednak nie znaczy, że takie wydarzenie nie będzie miało miejsce w przyszłości. Jestem zdania, że wcześniej czy później takie urządzenie się pojawi na rynku. Czy będzie darmowe dla użytkowników? Tego nikt nie wie i pewnym nie może być. Jedno jest pewne - Amazon podobnie jak inne urządzenia swój telefon będzie sprzedawał po kosztach tak by skutecznie kusić swoich klientów. Wcześniej czy później, ktoś się zdecyduje na darmowe urządzenia z własnym logo, które zwrócą się poprzez sprzedaż produktów oraz usług dodatkowych.

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama