Świat

[IFA2013] Nowe smartfony Alcatela - do wyboru, do koloru

Maciej Sikorski
[IFA2013] Nowe smartfony Alcatela - do wyboru, do koloru
10

Berlińskie targi IFA 2013 zaczynają się rozkręcać. Do niemieckiej stolicy znów ściągnęły tłumy dziennikarzy, blogerów, widzów i przede wszystkim producenci sprzętu wszelakiego. Wśród tych ostatnich znajdziemy zarówno globalnych potentatów, jak i ich mniejszą konkurencję oraz firmy, które są słabo zn...

Berlińskie targi IFA 2013 zaczynają się rozkręcać. Do niemieckiej stolicy znów ściągnęły tłumy dziennikarzy, blogerów, widzów i przede wszystkim producenci sprzętu wszelakiego. Wśród tych ostatnich znajdziemy zarówno globalnych potentatów, jak i ich mniejszą konkurencję oraz firmy, które są słabo znane lub totalnie obce odbiorcom. W najbliższych dniach dojdzie zapewne do wielu ciekawych premier i prezentacji, a w gronie już pokazanego sprzętu znalazły się nowe smartfony Alcatela.

Alcatel młodą marką nie jest, ale długo było o nim cicho (przynajmniej w Polsce). Ostatnio zmieniło się to trochę za sprawą Firefox OS i można zakładać, że popularność producenta zacznie rosnąć. Warto zatem wiedzieć, co szykuje gracz kojarzony dzisiaj przede wszystkim z segmentem budżetowym.

Alcatel One Touch Hero

Na początek sprzęt określany mianem flagowca. To fablet wyposażony m.in. w 6-calowy wyświetlacz Full HD, czyli 1920 x 1080 pikseli (ponoć nie pozostają na nim ślady palców) oraz w rysik, co można uznać za nawiązanie do urządzeń z linii Galaxy Note. Serce modelu stanowi czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,5 GHz (póki co nie wiadomo, co to za komponent). Urządzenie posiada także aparat 13 Mpix, moduły GPS, Bluetooth, NFC, 2 GB pamięci operacyjnej oraz 8 GB pamięci wbudowanej dla wersji z jedną kartą SIM i 16 GB dla dual SIM. Na szczęście znalazło się też miejsce dla czytnika kart pamięci formatu microSD (do 32 GB). Pojemność akumulatora wynosi 3400 mAh.

Samymi specyfikacjami, nawet bardzo dobrymi, trudno dzisiaj przyciągnąć uwagę szeroko pojętego rynku. Potrzebne są dodatki w postaci rozwiniętego modułu fotograficznego, bonusów w oprogramowaniu, wodoszczelności czy też dodatków muzycznych albo akcesoriów. Twórcy modelu One Touch Hero najwyraźniej zdają sobie z tego sprawę – dla flagowca stworzono pakiet gadżetów zwiększających atrakcyjność sprzętu.

Pojawia się np. futerał E-Ink wyposażony w dodatkowy ekran (chyba wiadomo jaki). Wyświetlane są na nim podstawowe informacje dotyczące przychodzących wiadomości tekstowych, połączeń nadchodzących czy nieodebranych. Stworzono także futerał MagicFlip z diodami LED (również przeznaczony do podstawowej komunikacji). Oba dodatki mają wpłynąć na ograniczenie zużycia energii, a co za tym idzie, na dłuższą pracę sprzętu na jednym ładowaniu.

Kolejny dodatek to podstawka będąca jednocześnie pikoprojektorem. Umożliwia ona wyświetlanie obrazu w rozmiarze do 70 cali. Alcatel postanowił skorzystać z rozwiązania korporacji HTC i stworzył… mniejszy telefon pełniący funkcję pilota do fabletu. Nie posiada on oddzielnej karty SIM, łączy się z większym urządzeniem za pomocą Bluetootha i umożliwia wykonywanie podstawowych czynności bez konieczności wyciągania smartfonu z kieszeni, torebki czy plecaka. Skoro za przykładem HTC poszła kolejna firma, to nie zdziwię się, jeżeli to rozwiązanie niedługo zacznie być szerzej stosowane. Zwłaszcza, że duże smartfony zyskują coraz bardziej na popularności.

Warto wspomnieć jeszcze o możliwości bezprzewodowego ładowania (w tym celu również konieczne będzie dokupienie dodatkowej obudowy). Smartfon trafić ma na rynek w październiku, ale póki co nie wiadomo, w jakich krajach się pojawi oraz ile trzeba będzie za niego zapłacić. Wspomina się jedynie o cenie "właściwej dla urządzeń z wyższej półki". Czy Alcatel jest gotów na to, by konkurować z bardziej znanymi i lepiej ocenianymi graczami w tym segmencie cenowym? Okaże się już za kilka miesięcy – jeżeli cena będzie wysoka, ale nadal atrakcyjna, a urządzenie nie zostanie "zmiażdżone" przez testerów, to być może uda im się osiągnąć dobre wyniki sprzedaży. Jednak hitu nie należy się spodziewać.

Kolejne produkty (wszystkie smartfony współpracują z platformą Android) należą do serii One Touch Idol i reprezentują różne półki cenowe.

One Touch Idol Alpha

Producent postawił w tym urządzeniu przede wszystkim na design. Telefon o grubości 7,5 mm posiada metalową ramkę z plastikowymi dodatkami, które za sprawą podświetlenia mogą informować użytkownika o nowych wydarzeniach. Ekran o przekątnej 4,7 cala i rozdzielczości 1280x720 pikseli zajmuje prawie całą powierzchnię przedniego panelu urządzenia. Smartfon napędzany jest czterordzeniowym procesorem o taktowaniu 1,2 GHz, a także 1 GB pamięci operacyjnej. Na pokładzie znalazło się także miejsce dla 16 GB pamięci wbudowanej, dwóch aparatów (główny 12 Mpix oraz przedni 1,3 Mpix), akumulatora o pojemności 2000 mAh (szału nie ma) i podstawowego zestawu modułów oraz czujników. Sprzęt powinien trafić na rynek do końca bieżącego roku.

One Touch Idol X

To największy smartfon z linii One Touch Idol – producent wyposażył go w 5-calowy wyświetlacz Full HD. Użytkownicy mogą także liczyć na czterordzeniowy procesor o taktowaniu 1,5 GHz. Ma to być Mediatek MT6589T i m.in. na podstawie tej informacji można wywnioskować, iż pozostałe smartfony również będą napędzane procesorami wspomnianej firmy, co wiąże się oczywiście z chęcią obniżenia kosztów produkcji i ceny sprzętu. Specyfikacje należy uzupełnić o 2 GB pamięci operacyjnej, dwa aparaty (główny 13 Mpix oraz przedni 2 Mpix) oraz akumulator o pojemności 2000 mAh (znów ten sam błąd). W przypadku pamięci wbudowanej zastosowano podobny mechanizm, co przy opisywanym na początku modelu One Touch Hero.

One Touch Idol S

To model ze średniej półki cenowej (i to jej niższej warstwy). Producent wyposażył sprzęt m.in. w 4,7-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 1280x720 pikseli, dwurdzeniowy procesor o taktowaniu 1,2 GHz, 1 GB pamięci operacyjnej oraz 4 GB pamięci wbudowanej (możliwość rozbudowy z pomocą kart microSD). Tym razem pojemność akumulatora wydaje się odpowiednia (przynajmniej biorąc pod uwagę dzisiejsze standardy) i wynosi 2000 mAh. Warto wspomnieć też o aparacie 8 Mpix ( plus przednia kamera do wideorozmów) oraz module 4G LTE i opcjonalnej możliwości ładowania bezprzewodowego. Smartfon powinien pojawić się na rynku jeszcze w tym miesiącu.

One Touch Idol mini

To przedstawiciel najniższej półki cenowej. Smartfon doczekał się 4,3 calowego wyświetlacza o rozdzielczości 854x480 pikseli, dwurdzeniowego procesora o taktowaniu 1,2 GHz oraz 512 MB pamięci RAM (to zdecydowanie zbyt mało, by sprostać nowszym wersjom Androida, a na pokład modelu mini trafi prawdopodobnie zielony robot w wydaniu 4.2). Słuchawka została wyposażona w aparat 5 Mpix oraz 4 GB pamięci wbudowanej (możliwość rozbudowy z pomocą kart microSD). Całość zasilana będzie akumulatorem o pojemności 1700 mAh. Także i ten smartfon pojawi się w wersji dual SIM.

Jak widać, Alcatel nie zamierza się ograniczać i poszerza swoją ofertę o słuchawki z różnych półek cenowych. Tańsze modele mają sporą szansę na większą sprzedaż, a wszystko za sprawą umów z operatorami oraz rynków wschodzących. Choć producent nie jest kojarzony z najwyższą jakością i nie stanowi synonimu wydajności, to i tak powinien sobie poradzić. Z czasem może natomiast podsycać zainteresowanie droższymi urządzeniami, które prawdopodobnie zapewniają niezłą płynność pracy. Sprytnym posunięciem jest w tym przypadku poszerzanie nie tylko oferty smartfonowej, ale też akcesoriów do nich. To powinno przyciągnąć część klientów oraz zapewnić firmie dodatkowe zyski.

Źródła informacji oraz grafik: Alcatel, gsmarena.com, hi-tech.mail.ru, intomobile.com

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

MobileSmartfonAlcatelIFA 2013