O tym, w jakim wieku dziecko powinno dostać smartfon, dyskutuje się od lat. Każdy rodzic powinien sam wiedzieć, czy dziecko jest już gotowe na takie urządzenie - warto też jednak wiedzieć, że można je wykorzystać do rozwoju swojej pociechy.
Maj, podobnie jak czerwcowy Dzień Dziecka to czas prezentów i pewnie niejedno dziecko otrzyma swój pierwszy smartfon. Jeśli zdecydowaliście się na taki prezent, warto wiedzieć, że można go również wykorzystać tak, by wspierał rozwój młodego użytkownika. Jak? Motorola, w ramach materiałów promocyjnych moto e7 plus, ma przynajmniej kilka ciekawych pomysłów, które warto puścić dalej w świat.
Google Play to nie tylko gry, ale również aplikacje edukacyjne, które pomogą dziecku w nauce. Tematyka jest praktycznie nieograniczona i mowa zarówno o matematyce, jak i językach obcych. Motorola przygotowała krótką listę najciekawszych programów, warto na nią zerknąć:
- Duolingo – to jedna z najpopularniejszych aplikacji do nauki języków obcych. Oferuje różne techniki wzbogacania słownictwa i wymowy w ponad 30 językach.
- Polska ortografia – zastosowanie tej aplikacji jest widoczne w nazwie na pierwszy rzut oka. Wykorzystuje ona grywalizację, by zmotywować dziecko do powtarzania w praktyce poprawnej pisowni tych łatwiejszych i bardziej podchwytliwych wyrazów.
- Lekturowo – zawiera najważniejsze informacje o lekturach szkolnych, epokach i motywach literackich.
- Photomath – to ciekawa aplikacja, która po zeskanowaniu równania podaje jego rozwiązanie z instrukcją krok po kroku, jak do niego dojść. W aplikacji znajdują się także wyjaśnienia procesu obliczania.
- Zdrowe zakupy – pozwala sprawdzić skład produktów po zeskanowaniu kodu kreskowego oraz wskazuje, które są zdrowe, a które nie. To dobry sposób na rozbudzenie ciekawości dziecka i rozwoju jego świadomości dotyczącej właściwego odżywiania.
Smartfon to również urządzenie, które pomaga rozwijać pasje - takie, jak choćby fotografia. Moim zdaniem warto zacząć robić zdjęcia jak najszybciej, bo może faktycznie odnajdzie się wrodzony talent i dobre oko. A od czego najlepiej zacząć? Oczywiście od smartfona.
Smartfon to też oczywiście narzędzie do komunikacji. Młodsze klasy już wróciły do szkoły, starsze zrobią to za kilka dni - ale myślę, że wideorozmowy zostaną z dzieciakami na długo.
Czy kupować dziecku najdroższy smartfon na rynku? Moim zdaniem nie jest to dobry pomysł i w niższych półkach cenowych spokojnie znajdziecie urządzenia, które spełnią wszystkie powyższe zadania.
źródło: informacja prasowa
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu