Festiwal przecieków na temat tego, co zostanie przedstawione na jednych z najważniejszych targów elektronicznych rozkręca się na dobre. Na twitterze właśnie pojawiły się listy laptopów, które mają pokazać wiodący producenci.
Znany niemiecki dostarczyciel przecieków, Roland Quandt ściągnął uwagę na swoje twitterowe konto. Chociaż na próżno szukać oficjalnego potwierdzenia jego informacji, już nie raz okazywało się, że pochodzą one z dobrych źródeł. Wychodzi więc na to, że Dell i Lenovo na CES 2018 mają naprawdę duże plany. Nawet jeżeli to tylko nazwy modeli bez specyfikacji, mówią one nam wiele.
Przyznam, że przyszłoroczne targi w Las Vegas ekscytują mnie jak nigdy. To, co wydarzyło się w kończącym się roku na rynku mobilnych procesorów mocno rozruszało laptopową branżę. Konkurencja między Intelem a AMD rozgrzewa się w najlepsze, chociaż producenci CPU potrafią też współpracować. Jednak możemy być pewni, że na wymianie jednostek centralnych się nie skończy.
Dell Latitude
Zacznijmy od Della. Firma już wcześniej ogłosiła, że zamierza zabrać się za swoją ikonę – model XPS 13 z ekranem Infinity Edge. Naprędce wzbogacona o procesor ósmej generacji wersja 9360 doczeka się następcy pod postacią 9370. Chociaż trudno w to uwierzyć, ultrabook Della będzie jeszcze bardziej smukły. Wśród wprowadzonych zmian widać m.in. przeniesienie kamerki z lewego narożnika na środek, chociaż nadal mieści się ona pod ekranem.
Planowana ma być nowa generacja notebooków biznesowych z rodziny Latitude. Laptopom Latitude 5290, 5490, 5590 oraz Latitude 7290, 7390 i 7490 towarzyszyć będą dwa urządzenia konwertowalne Latitude 5290 i 7390. Wszystkie mają być wyposażone w procesory Intel Core ósmej generacji. Takiego posunięcia należało się spodziewać, gdyż dotychczas jedynymi biznesowymi modelami wykorzystującymi te układy były ProBooki serii 400 od HP. Dopiero ostatnio Lenovo wprowadziło do oferty konkurujące z nimi maszyny z rodziny ThinkPad E.
Lenovo ThinkPad
A skoro już jesteśmy przy Lenovo, trzeba przyznać, że lista ich domniemanych nowości jest iście epicka. Nowy 11-calowy IdeaPad Yoga z układami Gemini Lake to tylko przystawka. Głównym daniem jest kompletne nowe portfolio notebooków biznesowych. Obejmuje ono następujące modele. Seria ThinkPad L oprócz L480 i L580 zyskać miałaby dwa warianty 13-calowe – L380 oraz konwertowalny L380 Yoga. Kompletnie przeprojektowanemu ThinkPadowi X280 towarzyszyć ma X380 Yoga (włączony do serii X następca ThinkPada Yoga 370). W serii T zniknie zapewne model o oznaczeniu „p”, więc oprócz ThinkPadów T480 i T580 do dyspozycji będziemy mieli przeprojektowanego ThinkPada T480s. Co jeszcze? Kolejna generacja flagowej rodziny ThinkPad X1, a więc następca wciąż świetnego X1 Carbon piątej generacji oraz X1 Tablet i X1 Yoga trzeciej generacji. Na koniec nasze źródło wspomina o nowym edukacyjnym ThinkPadzie 11e piątej już generacji, który występuje również w wersji z Chrome OS.
Lista zapowiedzianych nowości na styczniowe targi zaczyna się robić naprawdę długa. A co ważne całkiem atrakcyjna. Oprócz nowych komputerów i smartfonów nie brakuje na niej takich smaczków, jak chociażby ulepszony system bezprzewodowego ładowania WattUp. Zatem, byle do stycznia.
Źródło: twitter via notebookcheck, techradar
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu