Linux

Czy Chromium wygryzie Firefoksa z Ubuntu?

Tomasz Popielarczyk
Czy Chromium wygryzie Firefoksa z Ubuntu?
1

Firefox i Ubuntu to duet porównywalny niemalże z Windowsem i IE. Przeglądarka Mozilli od dawna gości w systemie Canonical i, jak dotąd, nie zanosiło się, by jej pozycja mogła być zagrożona. Wszystko się jednak zmienia i wkrótce Lisek może ustąpić miejsca przeglądarce Chromium. Informacje takie po...

Firefox i Ubuntu to duet porównywalny niemalże z Windowsem i IE. Przeglądarka Mozilli od dawna gości w systemie Canonical i, jak dotąd, nie zanosiło się, by jej pozycja mogła być zagrożona. Wszystko się jednak zmienia i wkrótce Lisek może ustąpić miejsca przeglądarce Chromium.

Informacje takie pojawiły się w ubiegłym tygodniu, czego źródłem była dyskusja na Ubuntu Developer Summit. Tamtejsi developerzy przyznali, że są skłonni zmienić domyślą przeglądarkę w Ubuntu 13.10. Co ciekawe, zmianom przyklasnął Ubuntu Desktop Manager, Jason Warner. Jego zdaniem implementacja Chromium w domyślnych wydaniach Ubuntu przyniosłaby znaczne korzyści dla końcowego użytkownika.

Chromium, czyli open-source'owa przeglądarka na bazie której budowany jest Chrome, ma mieć tę przewagę nad produktem Mozilli, że mógłby zostać całkowicie zintegrowany z Unity Web Apps i obsłużyć bezbarwne ("chromeless") okna. Ponadto silnik Blink miałby pozwolić na zachowanie większej spójności między desktopowym, a mobilnym wydaniem Ubuntu, z którym Canonical wiąże ogromne nadzieje. Nie bez znaczenia jest również wydajność (choć tutaj bym się sprzeczał - Mozilla bardzo intensywnie pracuje nad tym aspektem i w ostatnich wydaniach widać zauważalną poprawę).

Oczywiście nie ma róży bez kolców. Podstawowym problemem Chromium jest mała baza rozszerzeń w porównaniu z Firefoksem. Problemy z działaniem silnika renderowania V8 będą też mieli użytkownicy Ubuntu w wersji Power PC. Dla nich system będzie musiał być dystrybuowany w dotychczasowy sposób, z Firefoksem na pokładzie. Dla innych przeglądarka Mozilli byłaby w dalszym ciągu dostępna w Centrum Oprogramowania.

Firefox jest obecny w Ubuntu od samego początku przeglądarki. Wersja 1.0.2 zadebituowała w 2005 roku w wydaniu Hoary Hedgehog i przez minione 8 lat była ciągle obecna w kolejnych dystrybucjach od Canonical. Jeżeli miałoby dojść do zmian, zobaczylibyśmy je najpewniej już w tegorocznym wydaniu 13.10.

Czy to dobra decyzja? Z całą pewnością nie dla Mozilli. Wychodzę jednak z założenia, że Ubuntu nie instalują komputerowi laicy, a zatem czy fakt, że otrzymają system z Chromium zamiast Firefoksa będzie dla nich odgrywał jakiekolwiek znaczenie? Zmiana przeglądarki będzie kwestią kilku kliknięć, więc zapewne nie. Choć z drugiej strony obecność Chromium może wywrzeć wpływ na użytkowników, którzy migrują na Linuksa z Windowsa. Pozostają też kwestie przystosowywania systemu do współpracy z przeglądarką i wzajemnej integracji, które też na pewno odegrają niebagatelną rolę.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu