Startups

Coder’s Lab - rewolucja w szkoleniu programistów RoR w Polsce

Paweł Aleksandruk
Coder’s Lab - rewolucja w szkoleniu programistów RoR w Polsce
96

Coder’s Lab przeciera szlaki dla nowego systemu edukacji skierowanego do ludzi, którzy chcieliby efektywnie nauczyć się programowania w języku Ruby on Rails i rozpocząć swoją karierę jako programiści w topowych softwarehousach w Polsce. Inicjatywa CodersLab.pl jest rewolucyjna na polskim rynku, jednak podobne projekty działają między innymi w USA, gdzie odnoszą niemałe sukcesy i sprawdzają się fenomenalnie, wypełniając lukę edukacyjną w kształceniu kadry programistycznej.

Coder’s Lab przeciera szlaki dla nowego systemu edukacji skierowanego do ludzi, którzy chcieliby efektywnie nauczyć się programowania w języku/frameworku Ruby on Rails i rozpocząć swoją karierę jako programiści w topowych softwarehousach w Polsce. Inicjatywa CodersLab.pl jest rewolucyjna na polskim rynku, jednak podobne projekty działają między innymi w USA, gdzie odnoszą niemałe sukcesy i sprawdzają się fenomenalnie, wypełniając lukę edukacyjną w kształceniu kadry programistycznej.

Pomysł zrodził się w głowach trójki założycieli Coder’s Lab - Marcina Tchórzewskiego, Oli Królak oraz Pawła Bogdana. Zachęceni sukcesami podobnych inicjatyw w innych krajach, postanowili wykorzystać wiedzę zdobytą podczas rozmów z programistami i przedstawicielami polskich softwarehousów i podjęli decyzję o starcie pionierskiego projektu mającego wypełnić ogromną niszę na rynku IT.

Głównymi przesłankami przemawiającymi za stworzeniem szkoły dla programistów były braki w systemie edukacji oraz długotrwałe procesy szkolenia nowych pracowników przez firmy. Ze względu na dużą ilość projektów, softwarehousy w Polsce zakomunikowały trudności w pozyskaniu odpowiednio wyszkolonych programistów, na których szkolenie same nie mogą sobie pozwolić. Tak właśnie zrodził się pomysł połączenia sił w outsourcingu szkoleń programistycznych.

Studia trwają za długo...

Większość osób twierdzi uparcie, że nie da się „wyszkolić programisty” bez wiedzy jaką dają studia wyższe na wydziale informatyki. Jest w tym może ziarnko prawdy, ale do końca bym się z tym nie zgodził.
Osobiście uważam, że jest to możliwe, gdyż sam spotkałem kilka osób, które są dobrymi programistami i pracują jako programiści, chociaż nie skończyli kierunków informatycznych. Drugą przesłanką jest to, że zagraniczne szkolenia i szkoły, które w ekspresowym tempie – zważywszy, że studia informatyczne trwają 5 lat, a kursy zamykają się w 2-3 miesiącach – szkolą kadrę programistyczną, odnoszą sukcesy i taka metoda edukacji sprawdza się jak najbardziej w ich przypadku.
Na kursach uczysz się programowania bez zbędnego natłoku informacji, bez dodatkowych egzaminów z przedmiotów, które w zasadzie nie są ci niezbędne do zostania programistą. Kursy w pełni i dogłębnie skupiają się na jednym języku programowania oraz obsłudze środowiska potrzebnego do pracy jak również uczą pracy w grupie, czyli szkolą gotowych do pracy programistów.

Słyszałem – i pewnie usłyszę jeszcze nie raz – wiele sceptycznych uwag na temat takich kursów, jednak tak naprawdę ocena tej i podobnych inicjatyw, będzie możliwa dopiero po ukończeniu takiego kursu przez pierwszych absolwentów. Ich wiedza zostanie później zweryfikowana przez ich przyszłych pracowników i dopiero wtedy będzie można powiedzieć czy przyniosła spodziewany skutek. Do tej pory powstrzymałbym się jednak od typowych dla nas, Polaków – czarnych wizji i skazywania projektu na porażkę.

Podobna inicjatywa, choć na o wiele większą skalę powstaje obecnie również we Francji, gdzie system edukacyjny jest jeszcze bardziej zmurszały niż w naszym kraju. O tym możecie poczytać na łamach tygodnika Polityka – tak, na marginesie to tylko część tekstu jest bezpłatna, jeśli was wciągnie to polecam wysupłać parę groszy na przeczytanie całości;).

Wyjaśniłem już chyba co i jak, to teraz kilka słów na temat samego projektu.

Pierwsza edycja Coder’s Lab startuje już w październiku. Wszyscy którzy mieliby ochotę na naukę programowania mogą jeszcze się zapisać, gdyż zostało kilka wolnych miejsc i parę dni do rozpoczęcia kursu. Oczywiście kurs nie jest darmowy, ale całkowity koszt, jak zapewniają jego organizatorzy, powinien się zwrócić w ciągu 2-4 miesięcy. Zwieńczeniem kursu są zamknięte targi pracy na których nowo upieczeni junior developerzy będą mieli możliwość przedstawienia zdobytej na kursie wiedzy przyszłym pracodawcom oraz rozpoczęcia pracy bezpośrednio u nich zaraz po ukończeniu kursu.

Podczas rozmowy z Marcinem dowiedziałem się, że wszyscy partnerzy są zainteresowani zatrudnieniem przyszłych programistów w swoich firmach, więc znalezienie pracy tuż po kursie będzie znacznie ułatwione. Coder’s Lab zobowiązuje się również do pomocy w znalezieniu pracy w zawodzie programisty RoR wszystkim kursantom. Jest duża szansa na to, że nie będą oni musieli długo czekać na wykorzystanie nowo zdobytej wiedzy w praktyce.

Pierwszy kurs jaki przeprowadzi Coder’s Lab będzie kursem Ruby on Rails. To język, który ostatnimi czasy zdobywa coraz więcej zwolenników. Z dobrodziejstwa tego języka korzysta obecnie już kilka znanych internetowych firm takich jak Twitter czy Groupon, a coraz więcej zaczyna się nim mocno interesować. Jest to na pewno język przyszłości, a osoby znające go nie mają problemu ze znalezieniem pracy.

Czy warto?

Kurs jaki oferuje Coder’s Lab to na pewno rozwiązanie rewolucyjne na skalę naszego kraju. Myślę, że wpasowali się oni w obecny rynek idealnie, gdyż zdobycie umiejętności jakie oferują jest w naszym kraju nie tylko trudne, ale i kosztowne. Dzięki metodom nauczania prosto z USA, które tam sprawdziły się i przyniosły nadzwyczaj dobre efekty, jestem przekonany, że i w naszym kraju jest to możliwe.
Szkolenie to jest skierowany nie tylko do osób, które posiadają podstawy wiedzy programistycznej, ale również, a może przede wszystkim do tych, które chciałby rozpocząć nową karierę. Na kursie poza specjalistyczną wiedzą kursanci zostaną nauczeni tego w jaki sposób po zakończeniu szkolenia mogą pogłębiać swoją wiedzę na temat Ruby, tak aby sukcesywnie podnosić swoje kwalifikacje.

Podczas szkolenia będzie kładziony duży nacisk na praktykę oraz pracę w grupach, aby odpowiednio przygotować przyszłych programistów do pracy w zespole. Głównym wykładowcą będzie Michał Makaruk – wykładowca uniwersytecki, ale również praktyczny programista RoR i iOS. Dodatkowo zajęcia będą prowadzone przez osoby, które na co dzień zajmują się programowaniem w firmach developerskich partnerów kursu.

Odpowiadając na wyżej postawione pytanie, myślę, że warto wziąć udział w intensywnym 9-tygodniowym szkoleniu RoR organizowanym przez Coder’s Lab. Jak wspomniałem na początku tekstu, takie szkolenia cieszą się ogromnym powodzeniem w USA i kilku innych krajach europejskich, gdzie przynoszą spodziewane efekty. Czy sprawdzi się to w naszym kraju? Nie mam ku temu najmniejszych wątpliwości, ale tak naprawdę, na to pytanie będzie można udzielić odpowiedzi dopiero po zakończeniu pierwszej edycji Coder’s Lab.

Czekam na wasze za i przeciw – gdyż nie oczekuję, że ich nie będzie:). Liczę jednak na to, że będą to konstruktywne wypowiedzi, które pomogą zdecydować osobom potencjalnie zainteresowanym w podjęciu decyzji o zapisaniu się na kurs. Mnie już nie trzeba dalej przekonywać;).

Po więcej informacji na temat szkolenia zapraszam na stronę Coder’s Lab oraz do kontaktu bezpośrednio z organizatorami.

Foto: 1, 2 ,3, 4

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Więcej na tematy:

programowanie