W zeszłym roku finał Intel Challenge Katowice był czymś wyjątkowym dla polskiej widowni, gdyż w jednej z drużyn grała nasza rodaczka Julia „bullet girl” Kurzyńska. Dziewczyny pokazały się z dobrej strony i doceniono ich osiągnięcia na tym turnieju. Niestety, w 2019 nie udało się tego powtórzyć. Tym razem o pierwsze miejsce powalczą CLG Red i Dignitas.
Występująca w barwach Crowns Esports Club — bullet girl, wraz z koleżankami wygrała z formacją Carnage Esports. Na pierwszej mapie (Inferno) CEC uzyskało wynik 16:9, natomiast na drugiej (Dust2) 16:12. Oczekiwania były duże, gdyż dziewczyny za wszelką cenę chciały w tym roku zgarnąć pierwsze miejsce. W 2018 były blisko, ale wtedy na ich drodze stanęła drużyna Dignitas.
Marzenia się jednak nie spełniły. Drugi mecz nie był już tak pozytywny. CLG Red pokrzyżowały ich plany, pokonując zawodniczki Crowns Esports Club dwa do zera. O ile na Mirage walka była naprawdę wyrównana, to ostatecznie szesnaście rund zdobyły rywalki Julii Kurzyńskiej. Zawodniczki CEC zostały dość szybko zdominowane i udało im się wygrać jedynie 5 rund. Tym samym straciły szansę na awans do kolejnego etapu.
W wywiadzie dla serwisu eweszlo.pl, bullet girl powiedziała:
Myślę, że dobrze je czytałyśmy. Wiedziałyśmy na przykład, co będą robić na Mirage'u po stronie terrorystów, bo grały teoretycznie tak samo jak przed rokiem. Tam dałyśmy radę, ale kiedy zrobiły tego comebacka, to siadła nam psychika, bo przedtem też ostro przegrałyśmy Traina.
To tylko pokazuje, jak ważną rolę w rozgrywkach CS:GO odgrywa ludzka psychika. Choć niektórym wydaje się, że to tylko głupie uderzanie w dżojstik, to wiele elementów znanych z innych dziedzin także tutaj występuje. Zawodniczki Crowns Esports Club czuły, że są dobrze przygotowane, dlatego też nie zdecydowały się na bootcamp w tym roku. Podobno przed Intel Challenge Katowice 2018 takie rozwiązanie im bardziej zaszkodziło, niż pomogło. Tym razem zdecydowały się na coś innego. Niestety, nie udało się. Mam jednak nadzieję, że Julia i jej koleżanki w końcu zdobędą upragnione trofeum.
Oczywistym faworytem tego spotkania będzie rzecz jasna Dignitas, które w zeszłym roku zdobyły puchar Intel Challenge Katowice. Tym razem jednak profesjonalistki nie przeszły przez wszystkie etapy bez żadnej porażki. Podczas drogi do finałów raz poległy w walce z Assassins. Mocno więc liczę na bardzo wyrównany finał z udziałem CLG Red. Podopieczne Davida „Xp3” Garrido wydają się naprawdę silne i nie wierzę, że Carolynn „artStar” Noquez i jej sojuszniczki będą w stanie łatwo je pokonać. Spotkanie już się rozpoczęło i tutaj możecie je obejrzeć:
W tym samym czasie odbywa się potyczka o trzecie miejsce, gdzie walczą ze sobą Assassins i Beşiktaş Esports.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
