Chromecast zrootowany. Co dalej?

Autorem wpisu jest Michał Rawluk.
Zaledwie kilka dni zajęło grupie GTV Hacker złamanie zabezpieczeń Chromecast'a. Klucz działa pod kontrolą Androida (lżejsza wersja znana z Google TV), co nie zaskakuje. System Google jest mocno podatny na modyfikacje i znalazł najwidoczniej kolejne urządzenie do zamieszkania.

Jakie możliwości daje root w nowym gadżecie szturmującym rynek? Na razie żadne, ale fundament został wylany. Na XDA rozpoczęła się dyskusja, czy można zmusić Chromecast'a do wspierania Miracast (współdzielenie ekranu), a GTV Hacker nie wyklucza możliwości przemiany Chromecast w Google TV, lecz przede wszystkim testerzy podkreślają kilka faktów, które dotychczas najczęściej były źródłem debaty (i klasycznych kłótni) w komentarzach serwisów opisujących klucz HDMI od Google.

Po pierwsze, urządzenie odtwarza pliki z komputera lokalnego. Metod jest kilka, od najprostszych, wymagających jedynie przerzucenia pliku do Chrome i kliknięcia „Chromecast”, po bardziej skomplikowane typu Plex, czyli domowy serwer multimediów.

Warunek? Póki co, Chrome głupieje podczas odtwarzania pliku z dźwiękiem 5.1. Niektóre rozszerzenia woli „ściągnąć” niż odtwarzać, lecz wszystkie problemy da się obejść. Przykładowo wspomnianym Plex'em, który wymaga za to szybszego komputera. Sami twórcy serwera multimediów grzebią już w API Chromecast'a i kto wie, czy lada moment nie będzie to jeszcze łatwiejsze.

Czytaj dalej poniżej

Nexus 7 i Android 4.3 już oficjalnie. Google z niespodzianką w postaci Chromecast Konrad Kozłowski

Chromecast od Google - co to może być? Konrad Kozłowski

Drugim wypominanym problemem była konieczność podpięcia zasilania do portu USB Chromecast. Okazuje się, że nie jest to wymagane. Nowsze telewizory dają dostateczne napięcie na HDMI aby zasilić urządzenie bez podpinania drugiego kabla.

Wielu dopytywało się także o możliwość rzucenia całego ekranu, nie tylko zakładki. Na screenie poniżej widać, że nie stanowi to problemu. Wystarczy Chrome sparowany z kluczem.

Skala zamówień z Amazona i Google Play pokazuje że Chromecast ma sporą szansę odnieść sukces. Wygodny i funkcjonalny gadżet, sprzedawany za 35$ wraz z 3 miesiącami Netflix'a (koszt bez klucza to około 20$), podbił rynek. Zainteresowanie developerów jest całkiem spore. Teraz należy oczekiwać na nowe serwisy kompatybilne z urządzeniem, nie zapominając o geeekach tworzących hacki dla bardziej szalonych użytkowników.

Grafika: 1,2.