Gry

Chiński Tencent będzie ganiał nieletnich za granie po nocach

Paweł Winiarski
Chiński Tencent będzie ganiał nieletnich za granie po nocach
Reklama

Jeśli w internecie pojawia się jakaś przedziwna informacja, pochodzi albo z USA, albo z Chin. Tym razem chodzi o to drugie państwo i zastanawiam się, czy to nie jest aby 1 kwietnia.

Chiński rząd nie jest łaskawy dla graczy i w 2019 ustalił przepisy mające na celu uniemożliwienie nieletnim "oddawanie się rozgrywkom online". Osoby poniżej 18 roku życia mają zakaz grania od godziny 22:00 wieczorem do 8:00 rano przy jednoczesnym ograniczeniu czasowym wynoszącym 90 minut dziennie. Dodatkowo nowe prawo zabrania nieletnim wydawania więcej niż 28-57 dolarów miesięcznie na mikrotransakcje w grach. Niezależnie od wieku każdy graczy musi się natomiast zarejestrować w grze przy użyciu prawdziwej tożsamości, nie można również bawić się przy tytułach, które zawierają "wyraźną seksualną brutalność, przemoc i hazard". W większości krajów takie regulacje zostałyby wyśmiane, no ale to Chiny - tam się prawa przestrzega. A jak nie...to wolę się nawet nie domyślać.

Reklama

Jedną z firm zaangażowanych w egzekwowanie tego prawa będzie chiński Tencent, który użyje systemu identyfikacji twarzy tworząc "Midnight Patrol" (przetłumaczmy to jako nocny patrol). Nieletni użytkownicy zostaną oflagowani, a następnie zostanie im zablokowany dostęp do gier w określonych przez prawo godzinach lub po przekroczeniu wyznaczonego czasu na granie. Jeśli system przypadkiem złapie osobę pełnoletnią, będzie ona mogła odwołać się od decyzji i zgłosić prośbę o ponowne skanowanie. A czy te skany nie trafią do chińskiego rządu? Pewnie trafią, państwo dostanie więc kolejną dawkę danych identyfikujących obywateli.

Przeprowadzimy badanie twarzy dla kont zarejestrowanych na prawdziwe nazwiska oraz tych, które grały w nocy. Każdy, kto odmówi lub nie przejdzie weryfikacji twarzy, będzie traktowany jako osoba niepełnoletnia, a następnie zostanie wyrzucony z trybu sieciowego.

Jeśli więc zastanawialiście się kiedyś czy rodzice nie bywali (lub wciąż nie bywają) dla Was zbyt rygorystyczni jeśli chodzi o granie - to wyobraźcie sobie, że żyjecie w Chinach i o tym kiedy oraz ile możecie grać, decyduje rząd.

grafika

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama