Spotify szykuje się do kolejnych zmian w abonamentach. Tym razem chodzi o nowy plan, o którym mówi się od dawna. Kto zapłaci więcej za muzykę w wyższej jakości i dodatkowe funkcje?

Spotify jest najpopularniejszym serwisem muzycznym na świecie, ale nie najlepszym. Powód? Jakość muzyki. Choć dla większości użytkowników jest ona wystarczająca, istnieje spora grupa odbiorców, dla których AAC 256 kbit/s to zbyt mało. Od dawna mówi się, że platforma szykuje się do uruchomienia nowego planu oferującego muzykę w formacie FLAC. W lutym 2021 r. Spotify szumnie ogłosiło, że pracuje nad wprowadzeniem do swojej platformy wsparcia dla muzyki o bezstratnej jakości dźwięku. Zapowiedzi te spotkały się ze sporym entuzjazmem ze strony społeczności – tym bardziej że muzykę HiFi zaczęła oferować w tamtym czasie konkurencja. Jednak na zapowiedziach się skończyło. Firma nabrała wody w usta i niczego więcej nie powiedziała. Od momentu zapowiedzi minęły już 4 lata i wciąż nic nie wiemy – przynajmniej oficjalnie.
Spotify Supremium czy Music Pro? Zmiany już na horyzoncie
Na przestrzeni ostatnich lat pojawiało się wiele plotek związanych z abonamentem oferującym bezstratną jakość muzyki. Mieliśmy nawet jego nazwę – Supremium. Mark Gurman – znany dziennikarz z redakcji Bloomberga – mówił głośno o tym, co plan będzie zawierał. Bo oprócz plików w formacie FLAC, Spotify Supremium miało oferować coś więcej:
- Your Sound Capsule -- to nowa funkcja, co do której nie znamy żadnych szczegółów. Możliwe, że będzie to nieco przeprojektowane "Spotify w butelce"
- zaawansowane miksowanie list odtwarzania
- zarządzanie listami odtwarzania z wykorzystaniem AI
- statystyki na wzór serwisu Last.fm
- 20-30 darmowych godzin słuchania audiobooków
Dziś z nowymi informacjami ponownie przychodzi Bloomberg. Lucas Shaw powołujący się na anonimowe źródła zbliżone do Spotify podaje, że zmiany w Spotify mogą pojawić się jeszcze w tym roku, jednak platforma wciąż nie jest dogadana ze wszystkimi wytwórniami i artystami, którzy mieliby zasilić bibliotekę serwisu plikami FLAC. Co więcej, źródła potwierdzają, że nowy plan nazywany teraz "Music Pro" oferować będzie znaczniej, w tym wspomniane wyżej zaawansowane miksowanie list odtwarzania czy zarządzanie listami z wykorzystaniem AI. Będzie jednak pewna nowość – funkcja związana ze sprzedażą biletów na koncerty wybranych artystów. Mówi się, że Spotify w najdroższym planie może oferować zakup biletów w ramach wczesnego dostępu na najbardziej interesujące wydarzenia, a nawet lepsze miejsca.
Spotify z nowym planem. Ile będzie trzeba zapłacić?
Jak będzie w rzeczywistości? Przekonamy się w momencie, w którym Spotify rzeczywiście wprowadzi nowy plan z bezstratną jakością muzyki. O abonamencie "Supremium", słyszymy od dawna, jednak żadnych oficjalnych zapowiedzi nie doszło. Czy zmieni się to w tym roku?
Konkurencja na ten moment zbytnio się nie przejmuje i wyższą jakość dźwięku oferuje w znacznie niższych cenach. Tidal Individual – czyli podstawowy plan platformy, oferujący dostęp do muzyki HiRes FLAC w jakości 24-bit, 192 kHz kosztuje 21,99 zł/miesiąc. Po zmianach w ofercie podstawowy abonament zawiera też wsparcie dla Dolby Atmos, Sony 360 Reality Audio oraz personalizowane miksy, playlisty od ekspertów i sesje Live. Apple Music z muzyką w jakości Lossless (maksymalna rozdzielczość 24 bitów przy 48 kHz) oraz Hi-Res Lossless (maksymalna rozdzielczość 24 bitów przy 192 kHz) to koszt 21,99 zł miesięcznie.
Spotify w abonamencie miesięcznym podstawowym kosztuje w Polsce 23,99 zł. Jeśli przyjdzie dopłacić do niego równowartość 5,99 dolarów, opłata wzrasta niemal dwukrotnie. Firma będzie musiało mocno obniżyć u nas ceny, jeśli będzie liczyła na to, że ktoś będzie chciał skorzystać z nowej oferty.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu