Polska

W wyniku porannej akcji CBA zatrzymano byłego szefa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju

Grzegorz Ułan
W wyniku porannej akcji CBA zatrzymano byłego szefa Narodowego Centrum Badań i Rozwoju
Reklama

Tam, gdzie są duże pieniądze tam i zwykle pojawiają się różnego rodzaju nadużycia. Okazuje się, że podobnie jest i instytucją odpowiedzialną za wspieranie (finansowe) rozwoju nowych technologii zwiększających innowacyjność w naszym kraju, czyli NCBR.

Jak duże są to pieniądze mogliście przeczytać ostatnio na Antyweb. Grzegorz pisał o wydawanych pieniądzach na promocję w mediach, Maciej z kolei informował Was o kwotach na rozdysponowanie dla polskich firm, czy startupów, a to tylko część z funduszy, finansowanych ze skarbu państwa oraz Unii Europejskiej. Od początku istnienia NCBR mówimy już o kwocie 10 miliardów złotych.

Reklama

Dzisiejsza akcja CBA pokazuje, że istnieje podejrzenie, że nie wszystkie środki były wykorzystywane zgodnie z prawem. Zatrzymany został były szef NCBR, znany biznesmen i prezes Aeroklubu Polska. Ponadto dokonano przeszukań w 20 firmach i instytucjach na terenie całego kraju.

Oto, co o całej akcji powiedział agencji PAP, Piotr Kaczorek z Wydziału Komunikacji Społecznej CBA:

Działania dotyczą udzielania dotacji przez NCBR na rzecz spółek, w których kierownictwie zasiadała jedna z zatrzymanych osób oraz zarzutów o charakterze korupcyjnym - wręczania i przyjmowania łapówek. Ze względu na dobro śledztwa to wszystko, co w tej chwili możemy powiedzieć.

Nieprawidłowości dotyczyły działalności NCBR prawdopodobnie z zeszłego roku, zatrzymany były szef NCBR piastował to stanowisko do stycznia tego roku. Mimo to szkoda, że instytucja, której głównym zadaniem miało być wspieranie rozwoju nowych technologii w Polsce będzie naznaczona takimi bezprawnymi działaniami.

Grafika.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama