Obserwowałem od dłuższego czasu zmagania Jurka Owsiaka z postacią, która sama siebie nazwała Matka Kurka. Człowiek ten nie raz pomawiał Jerzego Owsiaka w swoich wpisach na swoim blogu. Tym razem sprawa doczekała się prawomocnego wyroku. Okazało się bowiem, że ów człowiek ma na tyle bujną fantazję, iż sam wymyśla swoje teorie spiskowe i kolejny raz przegrywa przed sądem.
Jedną z nich była historia o tym jakoby Owsiak z rodziną pojechał do Nowego Jorku wykorzystując bilety o wartości 32k PLN, które spółka PLL Lot przekazała na licytację Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Całość okazała się nieprawdą, ponieważ Owsiak pojechał do NY na zaproszenie Adama Skarżyńskiego (biznesmen Polskiego pochodzenia zaprzyjaźniony z nowojorskim sztabem WOŚP.), który ufundował cały pobyt w Stanach.
Za 24legnica.pl:
„Bilety na Dreamlinera od PLL Lot, zgodnie z wolą ofiarodawcy, należąca do Fundacji WOŚP spółka Złoty Melon zlicytowała na Allegro przy okazji 22. Finału. Aukcję wygrał internauta o nicku Marco Polo. Wpłacił zadeklarowaną kwotę na konto Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy, otrzymał bilety, odbył lot. Wszyscy byli zadowoleni – także Lot, który za dar na chore dzieciaki barterem otrzymał od Złotego Melona reklamę swych Dreamlinerów.”
Prawnicy Owsiaka początkowo chcieli dużo surowszej kary finansowej dla hejtera, ale okazało się, że nasz „bojownik prawdy„ zarabia „jedynie” 3k PLN miesięcznie z bloga, a tylko małżonka ma stałą pracę, w której zarabia do 3k PLN.
Ostatecznie sąd nakazał blogerowi usunięcie wpisu, opublikowanie na swojej stronie przeprosin, wypłacenie Owsiakowi 10k PLN zadośćuczynienia i zwrot kosztów postępowania sądowego, czyli ok 10k PLN.
Mnie osobiście przerażają dwie rzeczy w całej tej sprawie. Po pierwsze kłamliwy paszkwil na Owsiaka powstał w lipcu 2015 roku, a dopiero teraz mamy prawomocny wyrok.
Druga sprawa bardziej poruszająca to fakt jak można produkować tego typu oszczerstwa. Jak smutnym i małym człowiekiem trzeba być aby preparować takie rzeczy na inną osobę? Tym bardziej, że jak dowodzą fakty całość była jedynie bujnym wymysłem. Choć moim zdaniem stworzonym z premedytacją.
Myślę jedna, że to nie koniec przygód Kurki z sądami. Zapewne po tym wyroku mogą odezwać się kolejne osoby, które ów osobnik oczerniał kolejnymi wymyślonymi zarzutami.
Osobiście uważam też, że sąd był bardzo wyrozumiały jeśli chodzi o poziom kary. Wpis Kurki oczerniający Owsiaka to tylko element większej całości, w której ów osobnik za cel wybrał sobie całą Fundację.
Zakończę cytatem, który przypisywany jest Lemowi: „Dopóki nie skorzystałem z Internetu, nie wiedziałem, że na świecie jest tylu idiotów”. Dodałbym do tego „ i ludzi tak bardzo nienawidzących innych ludzi”.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
