CarPlay, czyli iOS zagości w naszych samochodach

Gdy w czerwcu ubiegłego roku podczas WWDC, Apple zaprezentowało swoją wizję zaimplementowania swojego systemu mobilnego systemu iOS do samochodów, nie spodziewałem się, że przyjdzie czekać na konkrety aż tak długo. Niemniej jednak dzisiaj Apple uchyliło rąbek tajemnicy i zaprezentowało, jak się wydaje, swój finalny produkt – CarPlay. Google, jak mówią ostatnie pogłoski, także nie próżnuje w tej sferze. Rywalizacja pomiędzy iOS, a Androidem wkroczy na nowe pole.

O tym, że Apple pokaże w najbliższych dniach swoje nowe rozwiązanie, w pierwszej kolejności informował Financial Times. Wszyscy spodziewali się, że nastąpi to podczas zaczynających się niedługo targach motoryzacyjnych w Genewie. Jednak dzisiaj, przy okazji początku nowego tygodnia postanowili zaprezentować swoje najmłodsze dziecko. Jest to bez wątpienia ważne wydarzenie, gdyż jest to pierwszy raz, gdy system operacyjny i rozwiązania opracowane prez Apple zagoszczą w produktach innych marek, niż jej własna. Dzięki CarPlay, systemy multimedialne w samochodach będą idealnie współpracowały z iPhone’ami, dając kierowcom takie same doświadczenia z użytkowania, jak w przypadku korzystania z iOS na ekranie smartfona, czy tableta.

Spodziewałem się i miałem nadzieję, że iPhone’a (5, 5s, 5c, bo z tymi modelami będzie system współpracował) będzie można połączyć przy pomocy Bluetooth. Jednak tak się nie stanie, telefon podłączymy poprzez złącze Lightning, tym samym w trakcie podróży, iPhone będzie ładowany. CarPlay zaoferuje swoim użytkownikom podstawowe funkcje. Najpierw należy wspomnieć o Mapach Apple, na potrzeby tego rozwiązania zostały trochę zmodyfikowane, jednak użytkownicy iOS odnajdą się w ich obsłudze bez problemu. Oby tylko ta nawigacja odnalazła właściwą drogę do celu ;). Dzięki łączności z internetem poprzez smartfon, aplikacja będzie posiadała aktualne dane na temat natężenia ruchu oraz punktach użyteczności publicznej (POI). Dane adresowe będziemy mogli importować, nie tylko z książki adresowej, ale także z kalendarza, wiadomości tekstowych oraz e-maili.

Oczywiście przy pomocy CarPlay wykonamy i odbierzemy połączenia telefoniczne bez najmniejszych problemów. Całość pomoże obsługiwać niezawodna Siri, to ona przeczyta nam treść przychodzących wiadomości. Będziemy mogli podyktować także treść odpowiedzi, to wszystko bez odrywania wzroku od drogi.

Czytaj dalej poniżej

iOS 7.1 już w marcu? Czy uratuje mojego leciwego iPhone’a przed koszem na śmieci? Kamil Mizera

Grzechy Apple czyli co omijać gdy chcesz kupić używany sprzęt z Cupertino Rafał Pawłowski

Chyba każdemu muzyka lub coraz popularniejsze audiobooki umilają podróż. CarPlay pozwoli na słuchanie płytoteki, zgromadzonej w naszym telefonie, jak i korzystanie z iTunes Radia oraz podcastów. System stworzony przez Apple wspierać będzie również aplikacje firm trzecich. Jednak tych nie uświadczymy zbyt wiele. Na początek dostępne będą: Beats Radio, Spotify, iHeartRadio, Podcasts oraz Sticker.

Obsługa CarPlay ma odbywać się przy pomocy zarówno ekranów dotykowych montowanych w konsoli centralnej, jak i systemów wyposażonych analogowe kontrolery, czy też mini joysticki. Oczywiście nie zapominajmy o nieocenionej Siri, dzięki której bez odrywania rąk od kierownicy powinniśmy bez problemu sterować wszystkimi funkcjami systemu.

Bieżący rok będzie rokiem, w którym całe rozwiązanie będzie stopniowo wprowadzane w życie i montowane początkowo w samochodach sześciu marek: Honda, Jaguar, Hyundai, Mercedes-Benz, Volvo oraz w samochodach Ferrari. Jednak już teraz Apple posiada zawarte partnerstwa z 12 innymi producentami branży motoryzacyjnej. Tym samym, w przyszłym roku należy się spodziewać walki o klienta, również przy pomocy wsparcia dla CarPlay.

IOS w samochodach to już fakt. Jednak nie zapominajmy o Androdzie i smartfonach, działających pod jego kontrolą. Pojawiły się jednak doniesienia, mówiące o tym, że wraz z koncernem Daimler, do którego należy m.in. wspominany Mercedez-Benz, rozpoczęły się prace nad Google Projected Mode. Rozwiązanie to ma pozwolić na bezproblemową integrację smartfonów z Androidem z komputerami pokładowymi obecnymi w samochodach. Obecnie to wróżenie z fusów odnośnie tego, co Google planuje w przyszłości pokazać. Oby to było coś pozytywnie zaskakującego. Możemy jednak być pewni, że niedługo będziemy świadkami sytuacji, gdy rynek motoryzacyjny ogarnie walka usługodawców oraz producentów, znanych z branży mobilnej. Każdy producent będzie chciał zaoferować ciekawe usługi, znane z ekranów smartfonów oraz najlepszą integrację z nimi. Oby z korzyścią dla klienta.