Internetowe zakupy wybieram z dwóch powodów. Po pierwsze nie muszę nigdzie wychodzić z domu i jestem w stanie kupić produkt siedząc przed ekranem monitora lub smartfona. Po drugie, to zdecydowanie szybsze w praktycznie każdy aspekcie. O ile oczywiście sklep internetowy od przekroczenia jego wirtualnych progów jest przyjazny i intuicyjny. A do tego musi spełniać pewne warunki.
Bramka płatności podczas zakupów to najlepsze, co może się przydarzyć sklepowi internetowemu
Miałem to szczęście, że praktycznie od początku widziałem jak rozwija się polski internet. Korzystałem zarówno z pierwszych skrzynek e-mail, pierwszych serwisów społecznościowych, aukcji jak i sklepów internetowych. Stałem też wielokrotnie w kolejce na poczcie lub w banku żeby zrobić przelew za coś, co kupiłem przez internet. To dopiero była abstrakcja - ułatwić sobie zakupy, by później czekać przed okienkiem żeby przelać komuś pieniądze. Dlatego z uśmiechem powitałem przelewy internetowe, ale to też nie było rozwiązanie idealne. Niby zniknęła konieczność wychodzenia z domu by a coś zapłacić, ale zamieniliśmy to na przeklejanie numery konta, adresu i kwoty do formularza przelewu internetowego, by potem czekać aż ten się zaksięguje. I to przesyłanie potwierdzenia przelewu żeby tylko sprzedawca wysłał towar jak najszybciej. Moment, w którym w sklepach i na serwisach aukcyjnych pojawiły się bramki do szybkich płatności, kupowanie przez internet stało się niemal idealne.
Czym jest bramka płatności? To taki łącznik między kupującym a sprzedawcą. Zawiaduje nim operator płatności, który dba o to by pieniądze jak najszybciej znalazły się na koncie sprzedającego, a wszystko przebiegło sprawnie i wygodnie. mBank właśnie uruchomił swoją bramkę płatności - Paynow, którą miałem okazje sprawdzić.
Przeglądacie ofertę sklepu, wybieracie interesujące Was produkty i dodajecie je do koszyka. Kiedy już uzupełnicie dane dotyczące wysyłki i przejdziecie do płatności, pojawi się możliwość skorzystania z nowej bramki Paynow. Sklep przeniesie Was wtedy na stronę bramki gdzie dostaniecie dwie opcje zapłaty. Pierwsza to system płatności kodem Blik, druga to szybki przelew internetowy, gdzie wybierzecie jeden z dostępnych banków. Ja korzystam prywatnie z mBanku, wybrałem więc odpowiednią ikonę i wylądowałem na stronie, gdzie mogłem się do niego zalogować lub ponownie skorzystać z opcji Blik. Po logowaniu system sam przygotowuje dane do przelewu, wystarczy go zaakceptować. Przy Bliku wpisać natomiast wygenerowany w aplikacji banku kod. Coś jeszcze? Nic, to wszystko - dosłownie kilka kliknięć i pojawia się informacja o przesłaniu pieniędzy, a sprzedający zabiera się za przygotowanie towaru do wysyłki.
Jako klient doceniam tego typu rozwiązania z kilku powodów - są szybkie, łatwe i nie wymagają zbyt wielu działań. Mam też pewność, że to nie ja, ale operator płatności (w tym wypadku mBank, bo to ich bramka) zajmuje się kwestiami bezpieczeństwa i w razie jakichś wątpliwości wstrzyma płatność lub zwróci mi pieniądze na konto. No i skoro widzę na stronie bramkę, to mam pewność, że nie trafiłem na stronę jakiegoś oszusta tylko zaufanego przedsiębiorcy.
Sprzedawcy i ich sklepy są przez bank weryfikowane i na pewno jest to bezpieczniejsze niż przelew na konto. O użyteczność bramki świadczy też to jak rozwiązuje potencjalne problemy klienta. Zdarza się, że na wybranym koncie zabraknie pieniędzy albo pomylimy rachunki. Wystarczy wtedy przejść do mejla od Paynow i kliknąć w link by ponowić płatność a przy okazji można zmienić metodę płatności lub wybrać inny bank. Ważne jest też dla mnie to, że moja wpłata szybko pojawia się na koncie sklepu.
Paynow to również ułatwienia dla sprzedającego, który zdecyduje się uruchomić bramkę w swoim sklepie. A nie jest to wcale trudne. Uruchomienie bramki Paynow dla klientów mBanku odbywa się w pełni online, a API bramki da się łatwo i szybko zintegrować ze swoim sklepem internetowym korzystając z dokumentacji, którą udostępnia mBank. Podczas procesu wdrażania bramki płatniczej Paynow można na każdym etapie konsultować się z pracownikami mBanku za pomocą infolinii. Skoro o infolinii mowa - to w związku z epidemią koronawirusa, mBank uruchomił w połowie marca darmową infolinię dla przedsiębiorców.
Korzyści z bramki Paynow w sklepie jest kilka. Niezależnie od intensywności ruchu w sieci nie pojawią się przestoje w płatnościach. Statusy transakcji zmieniają się w czasie rzeczywistym, sklep może więc na bieżąco reagować. Zarówno bramka, jak i panel do obsługi są dostosowane do urządzeń mobilnych więc można je obsłużyć z poziomu smartfona. Właściciele sklepów na pewno docenią również szybkie wypłaty środków z dokonanych przez klientów zakupów - szczególnie teraz, kiedy sytuacja gospodarcza kraju nie maluje się w pozytywnych barwach.
Dodatkowo mBank przygotował specjalne wtyczki do głównych platform internetowych – WooCommerce, OpenCart, SOTE i PrestaShop, co na pewno skróci czas potrzebny na wdrożenie technologii płatniczej we własnym sklepie online.
A jak z opłatami za bramkę? Na czas walki z epidemią koronawirusa mBank udostępnia sklepom swoją bramkę Paynow bez prowizji, później opłata będzie natomiast wynosić 0,95%.
Szybkie i wygodne płatności za zakupy dokonywane w internecie to niezwykle ważna część zarówno e-commerce, jak również naszej zwykłej codzienności. Kiedy tylko mogę, wybieram zakupy w sieci, szczególnie że często znajduję tam bardzo ciekawe cenowe promocji, dzięki którym jestem w stanie kupić towar dużo taniej niż w sklepie stacjonarnym. Nie muszę nigdzie jechać, przeciskać się między półkami, przepychać między ludźmi, a później stać w kasie lub zastanawiać się, czy jestem w stanie wrócić do domu z zakupionym towarem. Po prostu przeklikuję się przez ofertę sklepu siedząc przy komputerze lub smartfonie i czasem nawet następnego dnia mam towar u siebie. To też niezwykle ważne teraz, kiedy jesteśmy w naprawdę niecodziennej sytuacji. Najlepiej byłoby gdybyśmy zostawali w domach codziennie - co oczywiście nie zawsze jest możliwe. Ale masę rzeczy możemy kupić siedząc wygodnie na biurku lub kanapie. O ile oczywiście sklep będzie przyjemny w korzystaniu i przejrzysty od samego początku do samego końca. Bramki do płatności powinny być moim zdaniem codziennością każdego sklepu, bo po prostu bardzo przyjemnie się z nich korzysta. I choć nie jestem przedsiębiorca, to jednak komfort jaki daje takie rozwiązanie jest czymś, przez co nie wahałbym się ani przez chwilę nad implementacją takiego systemu w swoim wirtualnym biznesie w sieci.
Tekst powstał we współpracy z mBankiem.
To nie jest oferta. Szczegółowe warunki dotyczące usługi Paynow znajdują się w „Regulaminie usługi Integratora Płatności Paynow dla firm w ramach bankowości detalicznej mBanku S.A.”, który znajdziesz na www.mbank.pl/paynow i na www.paynow.pl. Wyjaśnienia pojęć dotyczących usług reprezentatywnych powiązanych z rachunkiem płatniczym, objętych tym materiałem, znajdziesz na www.mBank.pl/slowniczek.
Klient może korzystać z usługi Paynow jeśli spełni następujące warunki:
1. ma aktywny rachunek bieżący w banku,
2. ma do niego dostęp za pośrednictwem serwisu transakcyjnego,
3. jest właścicielem sklepu sprzedającego towary i usługi przez internet,
4. złoży wniosek o uruchomienie usługi Integrator Płatności Paynow,
5. zawrze umowę o świadczenie usługi Integrator Płatności Paynow dla firm oraz
6. dokona pozytywnej implementacji Integratora do swojego sklepu internetowego w ramach prowadzonej działalności gospodarczej.
Klient nie ponosi żadnych kosztów uruchomienia usługi Integrator Płatności Paynow. Prowizja od transakcji wynosi 0,95% wartości transakcji (na okres trwania stanu epidemii nie będzie ona pobierana)
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu