Bluetooth Special Interest Group, czyli organizacja odpowiedzialna za specyfikację standardu Bluetooth opublikowała własnie wersję 5.1 tego protokołu, która wprowadzi jedną bardzo istotną zmianę. Dzięki zastosowaniu nowej technologii, możliwe będzie określenie położenia z dokładnością do kilku cali. Zastosowań dla tego typu rozwiązania będzie bardzo dużo i nie wszystkie muszą się nam spodobać.
Zapomnijcie o GPS, Bluetooth 5.1 określi wasze położenie co do kilku centymetrów
Bluetooth zyskuje potężne narzędzie
Już teraz korzystając z nadajników BT, można całkiem dokładnie określić położenie odbiornika pomiędzy dwoma punktami. Jednak to co Bluetooth SIG chce nam zaoferować wraz z wersją 5.1 tego standardu, wykracza daleko poza wszelkie dotychczasowe osiągnięcia. Bluetooth nie będzie oczywiście konkurentem dla systemu GPS, przynajmniej nie na otwartej przestrzeni. Jeśli jednak chodzi o śledzenie maszyn lub ludzi w budynkach, to jest to już całkiem inna para kaloszy.
Nowy standard ma pozwolić na zlokalizowanie obiektów z dokładnością do kilku cali i to za pomocą pojedynczego nadajnika. Nowy mechanizm pozwoli określić nie tylko odległość ale również kierunek, co znacznie zwiększy dokładność. Określenie położenia obiektu i jego bliskości ma być na tyle dokładne, aby można było sprawdzać nie tylko gdzie jesteśmy, ale też na co patrzymy czy w jakim kierunku podążamy. Zastosowań komercyjnych można znaleźć bardzo wiele, choćby we wszelkiego rodzaju magazynach.
Trudno jednak uciec od wniosku, że wraz z pojawieniem się nowego standardu w smartfonach, ogromne możliwości zyskają marketingowcy. Bluetooth SIG jako przykład podaje muzeum, które mogłoby śledzić zwiedzających i sprawdzać jakie eksponaty są najbardziej absorbujące. Mi jednak w tym samym czasie przychodzą na myśl lokalizatory w centrach handlowych czy nawet na ulicach, które sprawdzają przy jakiej witrynie dłużej się zatrzymałem. Na podstawie tych informacji firmy takie jak Google czy Facebook zaserwują mi jeszcze "lepsze" reklamy, zgodne z moimi zainteresowaniami ;-).
Już dzisiaj tego typu systemy działają na bazie tzw. beaconów BT i można oczekiwać, że właśnie w tym kierunku rozwinie się technologia Bluetooth. Według szacunków organizacji Bluetooth SIG usługi lokalizacyjne będą się dynamicznie rozwijać. W 2022 roku na rynek ma trafić nawet 400 milionów produktów tego typu. Pozwoli to nie tylko na wygodne śledzenie ludzi, ale również może rozwiązywać problemy dnia codziennego. Mowa na przykład o tagach przymocowanych do kluczy czy noszonych w portfelu, dzięki którym możliwe będzie ich odnalezienie w domu.
źródło: Bluetooth SIG
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu