BlackBerry wywołuje ostatnio bardzo dużo emocji głównie ze względu na fakt współpracy z Google. Owa współpraca ma objawić się faktem, iż smartfony od ...
BlackBerry wywołuje ostatnio bardzo dużo emocji głównie ze względu na fakt współpracy z Google. Owa współpraca ma objawić się faktem, iż smartfony od BlackBerry będą napędzane również Androidem. Dla fanów BBOS mamy jednak dobre informacje - firma w żadnym wypadku nie porzuca własnej platformy i tradycjonalności powinni spać spokojnie. Natomiast Android da szansę BlackBerry trafienia do zupełnie nowej grupy odbiorców - przyzwyczajonej do systemu Google, lecz zainteresowanej rozwiązaniami zawartymi w legendarnych telefonów "jeżynki".
Evan Blass, znany wcześniej jako "evleaks" opublikował film, który prawdopodobnie pochodzi z materiału promocyjnego BlackBerry Venice w wersji z Androidem. Przedstawiony został mechanizm działania slidera oraz typowy interfejs Androida Lollipop (wraz z charakterystycznymi przyciskami nawigacyjnymi). Różne źródła wskazują, że Venice już jest na ukończeniu w BlackBerry i jego wypuszczenie na rynek jest już nie tylko kwestią czasu, a zaplanowanym działaniem - ma się to odbyć już w listopadzie, by trafić w okres świąteczny, gdzie zawsze producenci zbierają niemałe żniwa.
Najpierw nowe telefony BlackBerry zagoszczą w USA - nie wiadomo jednak, kiedy trafią one do Europy, w tym Polski. Z pozyskanych przez nas nieoficjalnych informacji wynika, że na Venice możemy poczekać nawet bardzo długo - najważniejszy dla BlackBerry będzie rynek amerykański, na którym urządzenia tej firmy niegdyś królowały. Dopiero po pewnym czasie Venice (być może!) trafi do Europy, ale będzie to uzależnione w dużej mierze od sukcesu smartfona na najważniejszym dla siebie rynku.
Dla przypomnienia - BlackBerry Venice zaoferuje użytkownikwi 5,4 - calowy wyświetlacz z lekko zaokrąglonymi krawędziami w rozdzielczości 1440 x 2560 pikseli. Pod maską znajdzie się Snapdragon 808 pracujący wespół z 8 GB pamięci RAM. Za funkcje fotograficzne odpowiadać będzie natomiast 18-megapikselowa kamera z tyłu wyposażona również w optyczną stabilizację obrazu.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu