Technologie

Kiedyś taki biegający robot z łatwścią cię dogoni

Marcin Hołowacz
Kiedyś taki biegający robot z łatwścią cię dogoni
Reklama

Mały robot, który wygląda jak dinozaur (np. kompsognat) i może biegać z prędkością niemal 20 km/h, wydaje się być przepisem na to, aby wielu ludzi miało nocne koszmary. Na szczęście tak zwany „Planar Elliptical Runner” nie został jeszcze wyposażony w żadne szczęki, więc pozostaje nam mieć nadzieję, że nigdy do tego nie dojdzie, a jego twórcy skupią się wyłącznie na usprawnianiu jego zdolności do biegania.

Biegający robot dinozaur

Co prawda nie grałem w Horizon Zero Dawn, ale widziałem zrzuty ekranu wypełnione czymś co przypominało roboty odzwierciedlające dinozaury, które w dodatku z jakiegoś powodu żyły na wolności jak dzika zwierzyna (kto na to pozwolił!?). Właśnie z tym kojarzy mi się dwunożny robot o nazwie „Planar Elliptical Runner”, stworzony przez Institute for Human and Machine Cognition w Pensacola na Florydzie. Ten robotyczny dinozaur (albo struś jeśli ktoś woli taką wersję) został zbudowany po to, żeby biegać, jednak jego twórcy położyli ogromny nacisk na to, aby maszyna nie korzystała z żadnych czujników oraz mocy obliczeniowej komputera w celu utrzymywania równowagi. Zamiast tego Planar Eliptical Runner bazuje wyłącznie na swojej konstrukcji mechanicznej.

Reklama

Ruchy automatycznie wykonywane przez tego małego biegacza, mają być wystarczającym narzędziem zapobiegającym jego wywracaniu się. Jedyne co będzie stanowiło dodatkową pomoc w regulowaniu czegokolwiek, to odbiornik radiowy za pośrednictwem którego można zwiększać lub zmniejszać moc silniczka. Taka regulacja będzie niezbędna do właściwego pokonywania terenów o różnym ukształtowaniu. Poza tym jak to mówi Jerry Pratt, który kieruje pracami nad tym projektem:

Cała inteligencja jest w fizycznym projekcie samego robota.

Planar Eliptical Runner nie jest jedynym projektem nad którym pracują ludzie z IHMC, jednak to on znalazł się teraz w świetle reflektorów. Posłuchajmy jeszcze (albo poczytajmy) zatem, co Jerry Pratt o nim mówi:

Wierzymy, że lekcje wyciągnięte od tego robota będą mogły zostać zaaplikowane do bardziej praktycznych form biegających robotów, po to aby uczynić je bardziej wydajnymi i naturalnie wyglądającymi. W końcu bieganie stanie się użyteczne dla wszystkich zastosowań, przy których będzie nam zależało na szybkości, lecz przy których koła nie będą mogły wystarczająco dobrze działać.

Jest całkiem szybki, a mógłby być szybszy

Eliptyczne ruchy wykonywane przez nogi robota w połączeniu z kształtem jego ciała mają stanowić gwarancję stabilności. Jak widać na filmiku nagranym przez jego twórców, efekt końcowy nie został jeszcze osiągnięty i „robotyczny dinozaur” wymaga jeszcze trochę pracy. Co ciekawe, ta mała wersja jest zdolna do biegania z prędkością ok. 20 km/h, jednak Planar Eliptical Runner o wielkości człowieka miałby być zdolny do rozwinięcia prędkości niemal 50 km/h. Wyobrażacie to sobie? Ja tak. Należałoby wyposażyć to w jakieś metalowe szczęki i puścić wolno, żeby sobie pobiegało po mieście. Gwarantuję, że przez następne 100 lat budowanie robotów zostałoby zakazane… Skąd ta pewność? Wystarczyło spojrzeć na minę dziewczyny, która obserwowała małą wersję biegającego robota.


Koszmary gwarantowane.

Źródło

Reklama

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama