Wybieracie się na zakupy do Biedronki i ze zdziwieniem zauważyliście, że aplikacja nie działa? Spokojnie, to tylko awaria
Na początku roku Biedronka zapowiedziała rewolucję w swojej aplikacji. Nowa apka to przede wszystkim odświeżony, bardziej czytelny interfejs, który doskonale radzi sobie w trybie ciemnym – docenią go przede wszystkim ci, którzy preferują dominację czerni w swoich telefonach. Choć wszystkie elementy wydają się bardzo podobne do poprzedniej wersji, tu zostały odpowiednio dopracowane i usprawnione, by korzystanie z aplikacji było jeszcze wygodniejsze.
Niewątpliwie jedną z najciekawszych nowości w tej wersji aplikacji Biedronka jest możliwość tworzenia swoich własnych list zakupów, do której można dodawać niemal wszystkie znajdujące się w sklepach sieci produkty – od tych świeżych jak nabiał, warzywa, czy owoce, bo produkty suche, mrożone, kosmetyki i gospodarstwa domowego. Z pomocą przychodzi wygodna wyszukiwarka oraz zestaw popularnych produktów. Wciąż brakuje mi jednak możliwości przejrzenia całego asortymentu wraz z możliwością podejrzenia informacji o konkretnych produktach, ale rozumiem, że nie jest to takie łatwe. Zamiast tego, skuteczny okaże się skaner cen, które są często problematyczne do rozszyfrowania.
W ostatnim czasie w apce Biedronki pojawiła się nowość, z której chętnie korzystała już konkurencja – głównie w postaci sieci sklepów Lidl. Chodzi oczywiście o e-paragonów. Na start, 1700 sklepów Biedronka wdrożyło cyfrowe paragony, z których mogą korzystać nie tylko posiadacze aplikacji Biedronki, ale także ci, którzy posiadają tradycyjną kartę Moja Biedronka i konto moja.biedronka.pl. Klienci, którzy je aktywują, będą mieli do nich dostęp przez 3 lata od ich wystawienia. Przy założeniu, że każdy klient w tych sklepach zacznie z nich od razu korzystać, będzie można mówić o oszczędności papieru paragonowego na poziomie aż 75 tysięcy kilometrów rocznie.
Awaria Biedronki. Nie działa aplikacja
Kilka dni po wdrożeniu nowych rozwiązań, mamy problem. Aplikacja Biedronki mierzy się z usterką techniczną. Co to oznacza w praktyce? Nie działają niemal wszystkie systemy aplikacji Biedronka – w tym najważniejsze: strona główna z dedykowanymi promocjam, oszczędnościami i ofertami – zarówno tymi skrojonymi specjalnie dla nas, jak i pochodzącymi z obowiązującej w danym tygodniu gazetki.
Na pocieszenie zostaje działająca karta Moja Biedronka, która otwiera się w aplikacji i – w teorii – pozwala na uzyskanie wcześniej przypisanych rabatów i zniżek. Można też korzystać z listy zakupów, jednak myślę, że wielu osobom to nie wystarcza. Apka Biedronki to przede wszystkim możliwość sprawdzenia promocji, no i oczywiście tzw. shakeomat, dzięki któremu można otrzymać spersonalizowaną ofertę dnia.
W mediach społecznościowych popularnej sieci pojawiają się liczne komentarze informujące o problemach z działaniem aplikacji. Do sprawy odniosła się także sama Biedronka, gdzie jej przedstawiciele potwierdzają usterkę. Informują też obecnie, że trwają prace nad przywróceniem funkcjonalności apki. Gdy tak się stanie, zaktualizujemy tekst.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu