W cyberprzestrzeni, poprzez wprowadzanie danych oraz wysyłanie wiadomości, zostawiamy mnóstwo swoich poufnych informacji - dane osobowe, prywatne pliki, dokumenty czy zdjęcia. Internet rozwija się z każdym dniem, lecz niestety - świadomość korzystania z niego nie rośnie tak samo szybko.
Bankowość internetowa oraz mobilna jest niewątpliwie bardzo wygodna - wszystkie operacje można wykonać z domu, przy użyciu swojego komputera lub telefonu. Oszustów w sieci jednak nie brakuje i należy pamiętać, że internet jest jednak pełen niebezpieczeństw - z tego względu warto podjąć wszelkie działania, które zapewnią nam bezpieczeństwo.
Dbajmy o swoje hasło do serwisów bankowości elektronicznej
Przede wszystkim, należy pamiętać, żeby pod żadnym pozorem nikomu nie podawać pełnego hasła do serwisów bankowości elektronicznej. Bank nigdy nie prosi o pełne hasło zabezpieczające nasze konto - jeśli zatem ktoś poprosi o taką informację, powinna zapalić się nam lampka ostrzegawcza. Dodatkowo, warto zaznaczyć, że powinno się decydować na silne hasła, które będą trudne do odgadnięcia przez oszustów. Wybierając hasło powinno się postawić na wielkie i małe litery, znaki specjalne oraz niecodziennie kombinacje - z pewnością nie należy wybierać ciągu liczb lub liter, własnego imienia z cyframi i tym podobne, bowiem wtedy narażamy się na niebezpieczeństwo logowania się do naszego konta przez niepowołane osoby.
Z bankowości elektronicznej powinno korzystać się tylko na własnych urządzeniach i w niepublicznej sieci
Ze względów bezpieczeństwa, do banku internetowego powinno się logować wyłącznie na własnych komputerach osobistych lub smartfonach. Podawanie tak poufnych danych na urządzeniach należących do kogoś innego nie jest bezpieczne - nawet, jeśli robimy to u zaufanej osoby. Należy pamiętać o możliwości wykradnięcia danych z obcego urządzenia przez internetowych oszustów. Operacje bankowe należy traktować wyjątkowo poważnie, w związku z czym dane potrzebne do logowania nie powinny być wpisywane na żadnych urządzeniach, poza naszymi własnymi.
Nawet używając własnego urządzenia, zachowajmy ostrożność - nie korzystajmy z publicznych sieci wifi, udostępnionych w restauracji, galerii handlowej lub komunikacji miejskiej. Pamiętajmy, że takie sieci nie zapewniają bezpieczeństwa przesyłanych danych, zarówno w przypadku logowania się do serwisów banku, poczty elektronicznej czy nawet portali społecznościowych.
Phishing, czyli jedna z najpopularniejszych metod oszustwa
Jedną z najbardziej popularnych metod oszustwa w ostatnim czasie jest phishing, czyli podszywanie się pod znajomych ludzi lub instytucje w celu wydobycia prywatnych danych. Bardzo często internetowi przestępcy wysyłają wiadomości e-mail lub SMS, podszywając się właśnie pod banki lub na przykład firmy kurierskie czy dostawców energii.
Jeśli sposobem autoryzacji danej transakcji jest odebranie kodu wysłanego poprzez SMS na numer telefonu, zawsze powinno się sprawdzać, czy wpisana w treści wiadomości operacja jest zgodna z tym, co faktycznie planujemy wykonać. Oszuści bardzo często podszywają się pod instytucje bankowe nawet drogą telefoniczną.
Kolejnym, równie niebezpiecznym elementem, są wiadomości e-mail. Oszuści mają naprawdę skuteczne metody podszywania się pod wybrane instytucje i niejednokrotnie mail wygląda jakby naprawdę był wysyłany z danej instytucji. Takie wiadomości bardzo często mają na celu uzyskać poufne dane, potrzebne do logowania do banku. Pod żadnym pozorem nie powinno się ufać takim wiadomościom, a po prostu je ignorować i zgłosić taki incydent do banku.
Oszuści w ten sposób nie tylko proszą o podanie danych, lecz niejednokrotnie chcą nas przekierować na jakąś stronę. Dlatego nigdy nie powinniśmy otwierać linku z podejrzanego maila czy wiadomości SMS, bowiem może on rozpocząć pobieranie podejrzanego programu lub przeniesie nas na witrynę, która umożliwi oszustom na kradzież naszych danych. Z tego względu zawsze warto zwracać uwagę na linki - internetowi przestępcy bardzo często dokonują bardzo małej i niemal niezauważalnej zmiany w linku, podmieniając jedną literę na inną. Należy zatem dokładnie sprawdzić adres URL, jaki chcemy otworzyć.
Fałszywe oprogramowania - zawsze należy decydować się na programy wyłącznie ze źródła
Kolejnym głównym aspektem bezpieczeństwa jest instalowanie programów oraz aplikacji wyłącznie z zaufanych źródeł. Aplikację Banku Pekao o nazwie PeoPay bez problemu można znaleźć w sklepach wszystkich smartfonów - pobranie jej jest tak samo szybkie i wygodne z App Store, Google Play czy AppGallery. Pod żadnym pozorem nie należy pobierać programu z innych stron internetowych lub za pośrednictwem linków z maili lub wiadomości SMS. Instalując jakąkolwiek nową aplikację, zawsze warto upewnić się co do jej wiarygodności – pomocne tu okażą się komentarze innych użytkowników. Z nieufnością należy podchodzić do aplikacji posiadających niewielką liczbę pobrań. Jeśli nowa aplikacji żąda nadania uprawnień do różnych funkcjonalności telefonu warto zastanowić się, czy dla danej aplikacji nie będą to mocno nadmiarowe uprawnienia. Złośliwe aplikacje właśnie dzięki uzyskaniu takich uprawnień mogą pozwolić przestępcom na przejęcie kontroli nad naszym telefonem. Umożliwią dostęp do osobistych informacji czy przekierowanie połączenia głosowego i wiadomości SMS.
W tym miejscu warto również przypomnieć, żeby z rozwagą i świadomie pobierać programy umożliwiające tworzenie zdalnych pulpitów, takie jak: AnyDesk, TeamViewer czy Quick Support. Choć są one przydatne do niektórych aktywności w sieci, to mogą być także umiejętnie wykorzystane przez przestępców, pozwalając im uzyskać kontrolę nad naszym kontem bankowym, przejąć dane do logowania i treść wiadomości sms na przykład z kodami autoryzacyjnymi i w ten sposób dokonać wszystkich operacji. Pracownik banku nigdy nie poprosi o zainstalowanie obcej aplikacji - i warto o tym pamiętać, żeby nie stracić wszystkich swoich środków finansowych.
Nikomu nie powinno podawać się swoich danych z karty
Należy pamiętać, że pracownik banku nigdy nie poprosi o pełne dane karty, szczególnie o kod zabezpieczający CVV2/CVC2, który znajduje się na jej tylnej części. Informacje, które znajdują się na karcie powinniśmy traktować jako tajne i nie powinny być rozprzestrzeniane pod żadnym pozorem.
Kody BLIK to również poufne informacje
To samo tyczy się kodu BLIK. Chociaż jest to jedna z najpopularniejszych, najwygodniejszych i najbezpieczniejszych form płatności, nie należy podawać sześciocyfrowego kodu żadnym osobom trzecim. Oszuści bardzo często podszywają się pod bliskie nam osoby, którym na przykład przejęli dostęp do ich kont w serwisach społecznościowych. Korzystając z komunikatorów proszą o kod BLIK do zrealizowania transakcji - zatwierdzając taką operację świadomie zgadzamy się na wydanie własnych pieniędzy.
Aktualne wersje oprogramowania oraz dodatkowe zabezpieczenia są podstawowymi środkami bezpieczeństwa
Bardzo istotne jest regularne aktualizowanie oprogramowania, z którego korzystamy. Hakerzy bardzo często włamują się na konta użytkowników, którzy nie posiadają najnowszej wersji oprogramowania. Jeśli nie będziemy dbać o aktualizacje, zdecydowanie narażamy się na niebezpieczeństwo - nieaktualne programy są dużo łatwiejszym celem dla hakerów.
Do tego warto pamiętać, że program antywirusowy jest naprawdę pomocny. Zaufany i aktualny program antywirusowy jest w stanie znaleźć i zneutralizować mnóstwo cichych i często niepozornych zagrożeń. Taki antywirus od razu poinformuje nas o zagrożeniu na danej stronie, ostrzeże przed pobraniem podejrzanego programu lub zablokuje włączenie niebezpiecznego linku. Chociaż sporo osób bagatelizuje programy antywirusowe, to nie ma wątpliwości, że są one bardzo pomocne.
Stock Image from Depositphotos
Wpis powstał przy współpracy z Bankiem Pekao
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu