Zabezpieczenie sieci w każdej firmie to duże wyzwanie. Zwykle brakuje na to funduszy, a często również wystarczających kompetencji. Tymczasem problem można rozwiązać jednym posunięciem, przy zachowaniu stałego, rozsądnego poziomu kosztów.
Jeśli Twoja firma nie zatrudnia informatyka odpowiedzialnego za bezpieczeństwo IT, to zadania z tym związane są zapewne rozdzielone pomiędzy pozostałych pracowników. Często, dbanie o bezpieczeństwo sprowadza się jedynie do aktualizowania antywirusa i okresowym wykonywaniu kopii zapasowych. W dzisiejszych czasach to zdecydowanie za mało.
Wyścig zbrojeń
Pomiędzy internetowymi przestępcami, a biznesem trwa cyfrowa wojna o informacje. W poszukiwaniu łatwego zysku cyberprzestępcy masowo atakują firmy. Specjaliści ds. bezpieczeństwa firmy Fortinet zarejestrowali ponad ponad 32 miliony prób cyberataków na 400 sieci korporacyjnych w ciągu 4 miesięcy. Daje to około 700 ataków dziennie na jedną firmę.
Wystarczające środki, by uczestniczyć w tym wyścigu zbrojeń na pełnych prawach mają tylko najwięksi. Często duże, ale i mniejsze firmy – nawet nieświadomie - podejmują ryzyko utraty danych. Zatrudnienie specjalisty od bezpieczeństwa IT kosztuje niemało, a to dopiero tylko początek wydatków. Poza antywirusem, firma powinna wyposażyć się w odpowiednie urządzenia zapewniające bezpieczeństwo, oraz identyfikujące potencjalne zagrożenia (firewall, UTM, itd.). Ich konfiguracja wymaga fachowej wiedzy i jest procesem ciągłym - reguły muszą być aktualizowane wraz z pojawianiem się nowych rodzajów ataku. Administrator powinien przygotowywać i analizować raporty dotyczące ruchu w firmowej sieci. W razie nagłych zdarzeń, musi samodzielnie podejmować decyzje praktycznie natychmiast. To wszystko wymaga specjalistycznej wiedzy, a takich specjalistów zazwyczaj brakuje na rynku.
Duży może więcej
Rozwiązania w „chmurze” dają nawet małym firmom dostęp do narzędzi do niedawna dostępnych tylko dla korporacji. Podobnie jest z bezpieczeństwem sieci.
Zamiast kupować drogie urządzenia i zatrudniać specjalistę, możesz zainwestować w usługę Orange Network Security. Zależnie od wariantu, ceny zaczynają się już od kilkuset złotych za aktywację, zaś abonament wynosi zaledwie nieco ponad 200 zł miesięcznie.
W ramach pakietu otrzymasz dedykowaną zaporę sieciową (wirtualny firewall) utrzymywaną w centrum danych Orange. Działa ona w oparciu o rozwiązania firmy Fortinet – światowego lidera w dziedzinie zaawansowanych cyberzabezpieczeń. Wirtualna zapora działa tak samo jak fizyczny firewall, nie wymagając jednak obsługi po stronie Twojej firmy. Zasady filtrowania ruchu są przygotowywane przez inżynierów operatora w porozumieniu z administratorami Twojej sieci. To Orange dba o dodawanie nowych wzorców zagrożeń i ciągłe monitorowanie ruchu. W razie problemów, nawet jeśli twoja firma jest bardzo mała - masz dostęp do jednego z największych i najbardziej doświadczonych zespołów zajmujących się bezpieczeństwem IT w Polsce.
Z drugiej strony całkiem możliwe, że o wielu usuniętych zagrożeniach dowiesz się dopiero po fakcie, z raportów przygotowywanych regularnie w ramach usługi. Jeśli nie będzie takiej potrzeby, pracownicy Orange odpowiedzialni za usługę Orange Network Security rozwiążą problem bez Twojego udziału.
Możesz też rozbudować o zaawansowane moduły, np. takie jak blokowanie dostępu do wybranych stron WWW albo aplikacji - bez dodatkowych kosztów lub za niewielką opłatą -zdecydowanie niższą niż koszt instalacji dedykowanego sprzętu. Usługa Orange Network Security może być świadczona w dwóch pakietach Basic (Firewall, Web Flitering oraz Aplikacyjna Kontrola) oraz Premium rozbudowany o IPS, Antywirus i Antybot.
Foto Businessman working with digital tablet computer show social network via Shutterstock.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu