Pewnie nie raz zdarzyło się wam, że podchodząc do bankomatu orientujecie się, że nie macie karty, która pozwoliłaby wam wypłacić pieniądze. Dzisiaj w Polsce można jeszcze skorzystać z BLIKa (jeśli macie przy sobie smartfona), ale w Singapurze poradzili sobie w nieco inny sposób.
OCBC Bank uruchomił w Singapurze już 8 bankomatów z technologią rozpoznawania twarzy. Jest to o tyle łatwiejsze, że wszyscy obywatele tego kraju mają takie informacje zapisane w ogólnokrajowym systemie identyfikacji, więc bank nie musi nawet skanować twarzy swoich klientów. To z pewnością odgrywało kluczową rolę w całym procesie, choć i tak początkowo funkcjonalność tego rozwiązania będzie nieco ograniczona. W testowej fazie bank pozwoli przy pomocy skanu twarzy sprawdzić tylko stan swojego konta, nie będzie można wykonać żadnych operacji. W późniejszym czasie, którego nie sprecyzowano, pojawi się też możliwość wypłaty środków na podstawie skanu twarzy. Według statystyk, 8 na 10 użyć bankomatu dotyczy właśnie sprawdzenia salda albo wypłaty środków.
Klient banku podchodząc do bankomatu będzie potwierdzany nie tylko skanem twarzy, ale również będzie musiał podać swój numer identyfikacyjny. Ma to na celu zwiększenie bezpieczeństwa całego systemu. Oczywiście według dostawcy tego rozwiązania, nie da się go oszukać przy pomocy zdjęcia czy fotografii wyświetlonej na telefonie, przed bankomatem musi stać prawdziwy człowiek. Podobno system radzi sobie nawet z wykrywaniem masek. Podejrzewam, że znajdą się tacy, którzy będą chcieli przetestować skuteczność tego rozwiązania ;-).
Biometryczne bankomaty to nie nowość, podobne urządzenia mamy nawet w Polsce, choć akurat nie autoryzują one klienta na podstawie skanu twarzy, a np. przez skan układu naczyń krwionośny palca. Jest to podobno skuteczniejsze rozwiązanie niż skan linii papilarnych, bo gwarantuje, że skanowany palec należy do żywego człowieka. Pytanie tylko, czy w czasach smartfonów z NFC, które zastępują karty płatnicze oraz BLIKa takie rozwiązania są jeszcze potrzebne. Polacy co prawda nadal kochają gotówkę i bankomaty z pewnością szybko nie odejdą do lamusa, ale karta płatnicza do ich użytkowania powoli staje się zbędna.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
