Środowisko graczy mocno uległo zmianie na przestrzeni ostatnich dwóch dekad. Wiemy o tym, bo to po prostu odczuwamy. Teraz jednak, przy pomocy firmy HP, mamy czarno na białym, jaka jest prawda o polskim graczu.
Firma SW Research na zlecenie marek Open i HyperX(HP Inc.), przeprowadziła badania w środowisku polskich graczy. Otrzymane wyniki mogą szczególnie zaintrygować osoby, które pamiętają, jak wyglądało środowisko graczy przed dwudziestoma laty. W obliczu powszechniejszej dostępności gier na urządzeniach typu smart i konsol trudno jest w obecnych czasach nie być w jakimś stopniu graczem.
Raport „Różne twarze polskiego gracza. 2024”
Hp Inc. Polska już nie pierwszy raz zleciło wykonanie takiej ogólnopolskiej analizy graczy w naszym kraju i ich przyzwyczajeń. Badania z tego roku, wyraźnie wskazują, że można się w Polsce pochwalić zróżnicowanym środowiskiem, w którym jest miejsce dla wielu. Z tego da się jednak wyodrębnić trzy konkretne grupy osób określających się jako casualowych (lżej nastawionych do rozgrywki), hardcorowych (głębiej wchodzących w niuanse) i średnio zaangażowanych graczy.
Co więcej, wbrew stereotypowi, to nie osoby identyfikowane jako mężczyźni stanowią moc środowiska gamingowego, lecz kobiety. Różnica nie jest ogromna, niemniej może to niejedną osobę zaskoczyć. Ten podział jest reprezentowany w największej mierze przez graczy w wieku od 25 do 34 lat i spędzają oni co najmniej 10 godzin tygodniowo na graniu. Stanowi to wzrost o niemal 14% w stosunku do statystyk zebranych w ubiegłym roku. Na przekór kolejnemu stereotypowi, nie ma wyraźnego podziału pomiędzy graczami i graczkami w kwestii predyspozycji tytułów. Królem wciąż jest EA FC (dawniej FIFA), obydwie grupy lubują się w przygodach Geralta z Rivii oraz innych grach RPG.
PC czy konsola? Nie ważne, bo rządzi kto inny
Raport z wynikami przeprowadzonych ankiet pokazuje, jak bardzo się spełniła przepowiednia, a raczej wizja społeczności graczy zmarłego przed laty prezesa Nintendo Satoru Iwaty. Gdy ponad piętnaście lat temu promował premierę Nintendo Wii, zaznaczał nową strategię firmy, która stała otworem dla każdego rodzaju gracza. Niezależnie od tego ile miał lat, jak bardzo się wgłębiał w niuanse, graczem były te osoby, które lubiły się bawić z tymi interaktywnymi programami. Po drodze dołączyły do tego trendu konsole z serii DS, a także iPhone, wraz z którym przyszła era rozpowszechnienia gier mobilnych. Angry Birds, Poe, Fruit Ninja, wszystkie dołożyły cegiełkę do popchania przyszłości gamingu w dominującą, dzisiejszą pozycję.
Nie powinno zatem nikogo zdziwić, że w momencie otrzymania pytania wielokrotnego wyboru, to właśnie platformy mobilne niepodważalnie przodują. Aż 77% ankietowanych odpowiedziało, że gra na smartfonie, tablecie lub podobnych. Drugie i trzecie miejsce należało kolejno do PC i konsol (60% i 56%). W przypadku jednokrotnego wyboru przeważały ponownie urządzenia mobilne z 34%. Jest to ogromny powód do radości dla każdego, gdyż żadna ze sfer, czy to konsole, PC albo właśnie smartfony, nie istnieje w bańce. Każdy z tych nośników gamingu, karmi ciekawość i dostarcza frajdy z gier, co zachęca do szukania dalej.
Prawda pokazuje drzwi stereotypom
Zlecone przez marki Open i HyperX(HP Inc.) kształtuje obraz bardzo podnoszący na duchu. Wskazuje na zróżnicowanie środowiska gamingowego w Polsce i jego ogromny kontrast w stosunku do przyjętych stereotypów. Graczki powalają kolejne Nexusy w League of Legends, a gracze wcale nie siedzą w piwnicach, wbijając kolejne levele w World of Warcraft.
Wręcz przeciwnie, większość osób zaangażowanych w gaming, odnajduje więź z kolejnymi filarami kultury. Ponad 80% poświęca swój czas na poznawanie branży muzycznej, a zaś 70% testuje swoje kulinarne możliwości. Nikogo nie zdziwi, że więcej niż połowa graczy, znajduje ukojenie także w książkach. Wyniki badań SW Research jednogłośnie orzekają, że polski gaming to ludzie, których się nie da zaszufladkować.
Źródło zdjęć: SW Research
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu