Polska

Aż 20 mln dzieciaków na całym świecie uczyło się kodować. W Polsce na tak dobre wyniki jeszcze poczekamy

Tomasz Popielarczyk
Aż 20 mln dzieciaków na całym świecie uczyło się kodować. W Polsce na tak dobre wyniki jeszcze poczekamy
Reklama

Tegoroczna edycja akcji "Hour of Code", a więc Godziny Kodowania dobiegła końca. Microsoft pochwalił się wynikami, które robią spore wrażenie. Okazuje...

Tegoroczna edycja akcji "Hour of Code", a więc Godziny Kodowania dobiegła końca. Microsoft pochwalił się wynikami, które robią spore wrażenie. Okazuje się, że dzieciaki chcą się uczyć programowania, a sposób, w jaki się je do tego zachęca, jest skuteczny. Tymczasem do akcji przystępują kolejni partnerzy, co pozwala wierzyć, że z roku na rok będzie ona miała większy rozmach.

Reklama

20 milionów - tyle dzieciaków wzięło na całym świecie udział w tegorocznej edycji Godziny kodowania. Dużo? Mało? Do końca 2015 roku Microsoft i partnerzy inicjatywy chcą dotrzeć łącznie do 100 mln (według wstępnych deklaracji - te 100 mln miało pęknąć już w tym roku, ale jak widać droga do tego jeszcze daleka). To bardzo ambitny i trudny do realizacji cel. Czy się uda?

Polska edycja "Hour of Code" przyciągnęła łącznie 8 tys. osób. Znaczna większość z nich, bo 6,5 tys. to uczestniczy specjalnie zorganizowanych wydarzeń, których łącznie w ubiegłym tygodniu zorganizowano aż 350 w całym kraju. Przeprowadziło je 250 działających w ramach wolontariatu nauczycieli. Na naszym rodzimym poletku może nie wygląda to zbyt imponująco, ale jeżeli chociaż połowa z tych 8 tys. poczuje jakiś pociąg do programowania i znajdzie w sobie smykałkę do pisania kodu, będzie można mówić o dużym sukcesie.


Tegoroczna Godzina Kodowania to również start programu Microsoft Imagine, który ma dostarczać uczniom oraz studentom narzędzia, zasoby oraz doświadczenie niezbędne w realizacji ich programistycznych planów i marzeń. Nie ma znaczenia, czy chodzi o gry czy też aplikacje - projekt ma wspierać od najmłodszych lat ludzi interesujących się programowaniem i stanowić bardziej uniwersalną (a przede wszystkim permanentnie działającą) formę Godziny Kodowania. Więcej informacji na ten temat można znaleźć na oficjalnej stronie projektu.

Microsoft to nie jedyna firma aktywnie angażująca się w inicjatywę "Hour of Code". Kilka dni temu swoją pomoc drugi raz z rzędu zadeklarowała również Mozilla, która od zawsze jest kojarzona z podobnymi projektami. Trudno tutaj jeszcze ogłaszać upowszechnienie się umiejętności programowania. Muszą minąć lata, zanim cokolwiek się w tym aspekcie zmieni - szczególnie nad Wisłą. Fajnie jednak widzieć, że kodowanie staje się aktywnością wcale nie gorszą od śpiewania, tańca czy gry na instrumencie. A samo spędzanie czasu przed komputerem traci przez to negatywny wydźwięk, stając się po prostu inwestycją w przyszłość.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama