Dostałem dziś dość ciekawą informację od sklepu gmm.com.pl. Jest to sklep muzyczny istniejący z tego co zrozumiałem od 17 lat, w internecie rozpoczął...
Dostałem dziś dość ciekawą informację od sklepu gmm.com.pl. Jest to sklep muzyczny istniejący z tego co zrozumiałem od 17 lat, w internecie rozpoczął sprzedaż w 2002 roku. Twórcy tego biznesu chcą skorzystać z popularyzujących się w naszym kraju aukcji za grosz i wprowadzić tego typu działania w swoim sklepie internetowym.
To co odróżnia nas od innych tego typu portali to chyba przede wszystkim fakt, że jako normalnie działający sklep, nie musimy mieć dużych przebić na cenach aukcji. Poza możliwością zwykłego kupna, planujemy dawać klientom punkty do wykorzystania w aukcji jako gratis do zakupionych u nas towarów
Bardzo jestem ciekawy jak tego typu inicjatywa sprawdzi się w klasycznym sklepie internetowym? Z jednej strony mamy gwarancję i zaufany sklep, z drugiej strony dość jeszcze nowy pomysł licytowania przedmiotów po groszu lub za bardzo małe pieniądze. Wszelkie super oferty w internecie kojarzą się raczej negatywnie i wiele osób bardzo ostrożnie podchodzi do tego typu "atrakcji".
Zastanawiam się tylko jak sklep znajdzie balans między tradycyjną sprzedażą a aukcjami, w końcu będą to chyba dwa konkurujące ze sobą kanały sprzedaży? W informacji o aukcjach napisane jest, że każdy przedmiot będzie można licytować - pytanie czy nie wpłynie to na tradycyjną sprzedaż? Jeśli od klientów będzie zależeć w jaki sposób chcą kupić dany przedmiot to może okazać się, że każdy zacznie od aukcji (licząc na to, że się uda), co jeśli taka aukcja zakończy się niekorzystnie dla sklepu (jeśli to możliwe)? Lub jeśli osoba która chciał kupić dany przedmiot przegra w licytacji pieniądze i nie starczy jej już na klasyczny zakup przez sklep?
Wątpliwości co do tego typu działań podjętych przez sklep internetowy mam dość sporo. Mimo to jest to ciekawy eksperyment, który z pewnością będę obserwował. Aukcje ruszą w sklepie muzycznym z początkiem kwietnia (mam nadzieję, że nie jest to taki żart:) ).
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu