Formuła 1 wraca dzisiaj po wakacyjnej przerwie i to wraca z przytupem. Podczas specjalnej konferencji zorganizowanej na torze Spa-Francorchamps gdzie w niedzielę odbędzie się najbliższy wyścig, Audi Sport ogłosiło, że od 2026 roku wchodzi do F1 i zajmie się produkcją silników.
Audi wchodzi do F1, przejmie jeden z obecnych zespołów
O tym, że Audi zamierza wejść do F1 spekulowano już od kilku miesięcy. Niemiecki producent w ostatnim czasie wycofał się z innych motorsportowych projektów, jak choćby seria DTM, Formula E czy wyścigów długodystansowych (WEC) i zamierza w pełni skupić się na F1 oraz Dakarze. Audi zostało do tego zachęcone przez kompletną zmianę wytycznych dotyczących silników, która wejdzie w życie w F1 od 2026 roku. Za niespełna 4 lata znacznie większy udział w dostarczaniu energii do bolidów będzie miała jednostka MGUK, czyli system odzyskiwania energii z silnikiem elektrycznym wspomagającym motor spalinowy. Spekuluje się, że jego moc może być porównywalna z tą generowaną przez turbodoładowany silnik o pojemności 1.6 litra generujący około 540 KM, który będzie korzystał z nowej generacji "zielonego" paliwa.
Audi jest zainteresowane rozwijaniem takich technologii, dlatego zamierza sporo zainwestować w stworzenie nowego silnika, który zawita do bolidów F1 od sezonu 2026. Nie zostało to jeszcze oficjalnie ogłoszone, ale w padoku spekuluje się, że niemiecki producent przejmie wkrótce 75% udziałów zespole Saubera, który obecnie współpracuje z Alfą Romeo oraz PKN Orlen. Sauber poinformował już zresztą, że nie przedłuży umowy z Alfa Romeo po 2023 roku, więc prawdopodobnie coś jest na rzeczy. Audi będąc większościowym udziałowcem w szwajcarskim zespole, w którym obecnie rezerwowym kierowcą jest Rober Kubica będzie miało decydujący wpływ na to kto będzie zasiadał za kierownicą bolidu. Transakcja powinna zostać ogłoszona do końca tego roku.
Co ciekawe Audi nie będzie jedynym niemieckim producentem, który będzie dostarczał silniki zespołom w F1. Porsche ma podobne plany od 2026 roku, ale nie przejmie żadnego zespołu, a będzie blisko współpracowało z Red Bullem, dostarczając silniki również do bolidów Alpha Tauri. Niemiecka firma przejmie wkrótce 50% udziałów w Red Bull Technologies, dziale silnikowym, który powstał po tym jak z F1 wycofała się Honda, która wcześniej tworzyła silnik dla zespołów pod szyldem Red Bulla. Wygląda więc na to, że rywalizacja w królowej motorsportu będzie jeszcze bardziej zaciekła.
źródło: Audi
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu