To będzie konkurencja dla Honora i Redmi. Asus Zenfone 6 i 6Z na horyzoncie

Asus Zenfone 6 - multimedialny i tani

Rodzina Zenfone'ów ze średniej i wyższej półki to udane propozycje. Trzeba przyznać, że Tajwańczykom udaje się trudna sztuka odpowiedniego wyceniania swoich urządzeń, dzięki czemu śmiało można ich uznać za groźną konkurencję dla Honora czy Xiaomi, choć bardziej na miejscu jest już tu przywoływanie Redmi albo Pocophone, które przejmą segment tanich flagowców.

Asus Zenfone 6Z ma zostać wyposażony w Snapdragona 855 i już w bazowej odmianie będzie mógł pochwalić się 6 GB RAM. Co ciekawsze, firma zastosuje w nim zupełnie inną obudowę niż w poprzedniku i pójdzie śladem Oppo czy Xiaomi. Mianowicie ich nowy flagowiec ma oferować wysuwany lub obracały moduł aparatu, co ma pozwolić mu się wyróżnić na tle stosunkowo nudnej konkurencji.

Naturalnie ekran będzie już bez wcięć. Bez zmian powinny pozostać również świetne multimedia, za które Zenfone'y zawsze u mnie punktują i tu pokazują reszcie, że można zaoferować rozbudowane oprogramowanie w nie najdroższym urządzeniu. Liczę po prostu na dalszy progres w tym temacie.

Jednocześnie mam nadzieję, że Asus zadba jeszcze bardziej o swoje oprogramowanie. Już to z ostatniej generacji ich telefonów prezentowało się całkiem ładnie i widać było, że firma rozumie, że nie każdemu do gustu przypadną krzykliwe kolory i obłe kształty. Teraz powinno być lepiej i jeżeli producent zbliży się swoją nakładką do wyglądu czystego Androida, wówczas Zenfone 6Z zapowiada się jeszcze ciekawiej. Moim zdaniem takie niedoróbki mają wielki wpływ na późniejszy ewentualny sukces lub porażkę sprzętu.

Czytaj dalej poniżej

Smartfon z najsprytniej ukrytą przednią kamerą — oto Oppo Reno Kamil Świtalski

Na ten model czekam z niecierpliwością Nokia 6.2 za rogiem Albert Lewandowski

Oficjalna premiera Asusa Zenfone 6 i 6Z ma odbyć się 14 maja w Waelncji w Hiszpanii. Oprócz nich powinniśmy także poznać wariant Lite.

*na zdjęciu tytułowym Asus Zenfone 5Z

źródło: Android Headlines