Czarne chmury zbierają się nad Apple Pay. Kolejna instytucja uznała system płatności mobilnych w iPhonach za antykonkurencyjny. Apple ponownie będzie musiało bronić się w sądzie.
Jeśli Apple przegra ten proces, Apple Pay otworzy się na zewnętrznych operatorów
Od momentu premiery w 2014 roku Apple Pay zyskało ponad 500 milionów użytkowników. W samych Stanach Zjednoczonych system płatności z nadgryzionym jabłkiem całkowicie zdominował rynek, stanowiąc aż 92% wszystkich płatności mobilnych. Nie ma się co dziwić, bo Apple Pay to wygodna i niezawodna usługa, dzięki której portfel w kieszeni stał się dla mnie reliktem przeszłości. Jednak te imponujące statystyki nie wszystkim przypadły do gustu. Jedna z amerykańskich instytucji finansowych uważa bowiem, że polityka Apple zahacza o praktyki monopolowe.
Apple może zostać zmuszone do zrezygnowania z prowizji od wystawców kart
Po sądowych porażkach w Holandii i Korei – zmuszających Apple do udostępnienia zewnętrznych metod płatności w App Store – Tim Cook i spółka muszą zmierzyć się teraz z kolejnym problemem. Affinity Credit Union złożyło pozew przeciwko Apple, oskarżając firmę o praktyki monopolowe w kwestii odcinania dostępu konkurencji do płatności zbliżeniowych na swoich urządzeniach.
Sprawie od niespełna dwóch lat przyglądają się także europejskie organy regulacyjne, dochodząc do podobnego wniosku. Zarówno według nich jak i Affinity Credit Union, Apple celowo nie zezwala konkurencji na oferowanie innych niż Apple Pay metod mobilnych płatności, bo zarabia na tym niemałe pieniądze. Apple obciąża wystawców kart kredytowych prowizją w wysokości 0,15% oraz 0,05% w przypadku kart debetowych. Przedstawiciele przeciwnego obozu – Google Pay i Samsung Pay – takich opłat nie pobierają.
„Gdyby Apple stanął w obliczu konkurencji, nie byłby w stanie utrzymać tak wysokich opłat” – Affinity Credit Union
Na samych prowizjach z płatności mobilnych Apple w 2019 roku zarobiło miliard dolarów, a kwota ta ma do końca 2023 roku wzrosnąć czterokrotnie. Kancelaria prawna prowadząca proces poinformowała, że będzie dążyć do zniesienia obowiązku procesowania płatności mobilnych tylko przez Apple Pay oraz – co może wydawać się dość ambitne – zmuszenia firmy do zwrotu pieniędzy, które według kancelarii zostały pobrane od wystawców nielegalnie.
Stock image from Depositphotos
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu