Apple

Apple Macbook Pro 16 z M3 Max. Ma tylko jedną wadę!

Kamil Pieczonka
Apple Macbook Pro 16 z M3 Max. Ma tylko jedną wadę!
34

Macbook Pro 16 z procesorem M3 Max trafił już do naszej redakcji i postanowiłem podzielić się z wami pierwszymi wrażeniami z jego użytkowania. Jak spisuje się nowy kolor Space Black? Co potrafi układ M3 Max? I wreszcie jak mocno się grzeje z nowym GPU? Tego dowiecie się z tego tekstu.

Apple Macbook Pro 16

Najnowszy Macbook Pro 16 trafi do nas praktycznie w topowej konfiguracji z procesorem M3 Max wyposażonym 16 rdzeni CPU i aż 40 rdzeni GPU. Do tego wyposażony został w 48 GB zunifikowanej pamięci LPDDR5 oraz dysk SSD o pojemności 1 TB co czyni z niego naprawdę wydajne urządzenie, pomimo nadal dosyć kompaktowych rozmiarów. Cena tego modelu to 22 999 złotych, nie ma chyba co ukrywać, że to całkiem sporo jak na domowy PC, ale tego typu sprzęt powinien na siebie zarabiać. Dla tych, którzy chcą po prostu świetnego laptopa jest wersja podstawowa z procesorem M3 Pro, która startuje od 13 999 złotych, co wygląda nieco lepiej, tym bardziej, że w standardzie dostajemy 12 rdzeniowy procesor, 18 rdzeni GPU oraz 18 GB pamięci RAM i dysk SSD o pojemności 512 GB.

Reszta jest wspólna, do dyspozycji mamy 3 porty Thunderbolt 4.0, HDMI 2.1, czytnik kart SDXC oraz baterię o pojemności niemal 100 Wh, co jest górnym limitem i powinno pozwolić na pracę nawet przez 22 godziny. Apple zafundowało nam też oczywiście świetny wyświetlacz Liquid Retina XDR z podświetleniem mini-LED i odświeżaniem 120 Hz, WiFi w wersji 6E (ze wsparciem częstotliwości 6 GHz) oraz Bluetooth 5.3. Klawiatura jest podświetlana, a w przycisku włączania zintegrowany został czytnik linii papilarnych TouchID. Komputer ma raczej standardowe rozmiary i waży nieco ponad 2 kg, co wyraźnie czuć gdy chcemy go podnieść.

Apple Macbook Pro 16 2023
CPU Apple  M3 Max, 4,05 GHz,  16 rdzeni (12 wydajnych/4 oszczędne)
RAM 48 GB Unified Memory (LPDDR5)
GPU 40 rdzeni GPU, 1 GHz
SSD 1 TB SSD
Inne Podświetlana klawiatura, czytnik linii papilarnych
Ekran 16,2 cala, 3456 x 2234 pikseli, Liquid Retina XDR, 120 Hz
WLAN WiFi 6E, BT 5.3
System operacyjny macOS 14.1.1 (Sonoma)
Bateria 99,6 Wh
Porty 3x USB-C 4.0 (Thunderbolt 40 Gbps)
1x HDMI 2.1
1x audio port
Inne Czytnik kart SDXC
Kamera 1080p
Wymiary 356 x 248 x 16,8 mm
Waga 2,14 kg
Cena ~22 999 PLN (listopad 2023)

Apple Macbook Pro 16 - Space Black

Apple wysłało nam model w najnowszym kolorze Space Black (Gwiezdna czerń), który dostępny jest tylko w modelach z procesorami M3 Pro i M3 Max. Bazowa wersja z układem M3 nadal korzysta ze starego kolory - gwiezdna szarość. Nowy kolor Macbooka Pro ma być nie tylko wyróżnikiem najnowszej generacji procesorów M3 Pro/Max, ale również być bardziej praktyczny. Apple obiecywało, że nie zbiera tak odcisków palców i wygląda na to, że faktycznie jest lepiej. Z ostateczną oceną jeszcze jednak się wstrzymam. W pudełku poza samym komputerem mamy dwumetrowy, czarny przewód zasilania ze złączem MagSafe oraz zasilacz o mocy 140 W, który jest niestety... biały. Nie wygląda to zbyt dobrze w połączeniu z czarnym przewodem ;)

Macbook Pro 16 z pewnością mógł się już opatrzyć. Apple nie zmierza odchodzić od sprawdzonych rozwiązań i wykorzystało charakterystyczną obudowę z logiem na środku pokrywy, która jest z każdej strony nieco zaoblona i oczywiście wykonana z aluminium, co nadaje jej odpowiedniej sztywności. Nad pięknym wyświetlaczem nadal góruje paskudny notch, który skrywa bardzo dobrej jakości kamerę o rozdzielczości 1080p. Apple zrób coś z tym.

Od spodu też nie ma nic nowego, są cztery standardowe gumowe nóżki dające stabilne podparcie na równych powierzchniach oraz nazwa MacBook Pro. Nie ma żadnych otworów chłodzenia, bo te zostały całkowicie zagospodarowane w tylnej części obudowy. Dolną klapę można zdemontować odkręcając 8 śrubek z pięcioramienną gwiazdką, ale w zasadzie jest to zbędnę, bo wszystkie komponenty i tak są lutowane, więc niczego tutaj nie dodamy we własnym zakresie. To największy minus komputerów Apple, bo jeśli chcemy więcej pamięci RAM albo większy dysk to musimy za to dodatkowo zapłacić już na etapie zamówienia komputera.

Klawiatura też się nie zmieniła, dla kogoś kto przesiada się z MX Keys wymaga chwili przystosowania, ale generalnie na pierwszy rzut oka spisuje się dobrze.  Bloku numerycznego nie uświadczymy, bo Apple postawiło na system 6 głośników, które naprawdę potrafią ładnie grać. Sama klawiatura daje bardzo przyjemną informację zwrotną, ma odpowiedni skok klawisza i dobrze się z niej korzysta. Klawisze są całkiem spore, więc nie ma problemów z trafianiem w nie, a jedyne co może przeszkadzać to miniaturowe przyciski strzałek. Na temat touchpada mogę napisać tylko tyle, że nadal jest to najlepsze rozwiązanie na rynku i pomimo wielu lat, producentom komputerów z Windowsem nie udało się doścignąć pierwowzoru. Powierzchnia, klik i obsługa gestów sprawiają, że korzystałem z niego z przyjemnością, a jestem zwolennikiem myszek.

Z jednej strony zaoblone kształty obudowy Macbooka Pro sprawiają, że wygląda przyjemnie, ale jak spojrzymy na niego z profilu to wyraźnie widać, że to nadal kawał sporego komputera. Po lewej stronie znajdziemy magnetyczne gniazdo MagSafe 3 służące do zasilania notebooka, dalej mamy 2 porty Thunderbolt 4.0 oraz gniazdo słuchawkowe. Po prawej stronie znalazło się miejsce na czytnik kart SDXC, Thunderbolt 4.0 oraz HDMI w wersji 2.1, czyli ze wsparciem dla ekranów 4K@120Hz i 8K@60Hz.

W dolnej części obudowy znajdziemy też wycięcia dla głośników, które uzupełniają się z tymi na górze. W sumie Apple zastosowało tutaj 6 głośników, 4 niskotonowe oraz 2 wysokotonowe, co w rezultacie daje świetną jakość dźwięku. Podejrzewam, że to najlepiej grający notebook w tym rozmiarze na rynku, który dodatkowo oferuje obsługę dźwięku przestrzennego (Spatial Audio). Jeśli chodzi o muzykę to jest naprawdę nieźle, ale nie miałem jeszcze okazji obejrzeć na nim żadnego filmu, więc z ostateczną oceną wstrzymam się do właściwego recenzji.

Podsumowując, Apple przyzwyczaiło nas do pewnego standardu i Macbook Pro 16 utrzymuje go bez zająknięcia. Obudowa wykonana jest perfekcyjnie, głośniki i mikrofony działają świetnie, a całość  sprawia bardzo solidne wrażenie. Gdyby nie ten notch i brak możliwości rozbudowy to trudno byłoby się do czegokolwiek przyczepić.

Apple Macbook Pro 14 - wydajność

Apple M3 Max w wersji z 16 rdzeniami CPU i 40 rdzeniami GPU to układ wyprodukowany w litografii 3 nm przez TSMC, który dzięki temu znacząco wyprzedza konkurencję. Na pełne testy wydajności jeszcze przyjdzie pora, tym bardziej, że Apple obiecuje coraz lepsze wsparcie dla gier i powinno nam się udać kilka z nich uruchomić. Dzisiaj chciałem wam zaoferować tylko przedsmak tego co oferuje ten procesor w testach Geekbench 6 i Cinebench 2024.

Bez perspektywy innych układów trudno ocenić te wyniki, ale możecie mi uwierzyć na słowo, że to jeden z najwydajniejszych procesorów na rynku, szczególnie jeśli chodzi o wydajność jednego rdzenia. W testach wielordzeniowych znalazłyby się pewnie laptopowe procesory x86, które mogą mieć nieco lepsze wyniki. Wtedy jednak dochodzimy do kwestii zasilania. M3 Max potrafi osiągnąć takie rezultaty działając tylko na zasilaniu z baterii, topowe notebooki z Windowsem gdy nie są podłączone do gniazdka tracą więcej niż połowę swojej wydajności. Tu jest największa przewaga Apple, którą zastosowanie litografii 3 nm tylko powiększa.

Jaki jest Macbook Pro 16?

Apple z roku na rok tylko nieznacznie zmienia Macbooka Pro, dążąc tym samym do perfekcji. Wiele do niej nie brakuje, ale ja na przykład nie potrafię przyzwyczaić się do tej wystającej kamery, zachodzącej na ekran. To nawet nie tyle, że przeszkadza, bo po pewnym czasie przestaje się na to zwracać uwagę, ale za każdym razem gdy go uruchamiam, to widzę to okropne wcięcie. Już bym chyba wolał aby tej kamery nie było wcale, choć trzeba przyznać, że oferuje dobrą jakość obrazu. Może jakby Apple dorzuciło tam FaceID to jakoś bym to sobie uzasadnił, a tak tylko mnie drażni. Tym bardziej, że z iPhone już tego elementu nie ma ;-).

Można by też pewnie było ponarzekać na cenę, ale bazowa wersja M3 Pro kosztująca niespełna 14 tys. złotych to nadal bardzo wydajny i przede wszystkim świetnie wykonany komputer. Jeśli chciałbym coś podobnej jakości z Windowsem na pokładzie to musiałbym pewnie popatrzeć w stronę topowych modeli firmy Razer, które też korzystają z aluminiowej obudowy i wcale nie kosztują mniej. Apple w tej cenie daje nie tylko wydajną platformę, ale przede wszystkim całą otoczkę, czyli piękny wyświetlacz, doskonałe nagłośnienie i świetną wydajność również przy zasilaniu z baterii, a nie tylko z gniazdka. Być może za 2 tygodnie po wszystkich testach zmienię zdanie, ale póki co trudno znaleźć mi poważniejsze mankamenty tego komputera.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu