Microsoft

Apple jest bardzo bogate, ale pałeczkę jeśli chodzi o innowacje przejął Microsoft i mocno trzymam za nich kciuki

Grzegorz Marczak

Rocznik 74. Pasjonat nowych technologii, kibic wsz...

Reklama

Technologie mają swoje cykle, to samo dotyczy się rozwoju, życia i przemian jeśli chodzi o olbrzymie firmy technologiczne. Mam wrażenie, że właśnie ta...

Technologie mają swoje cykle, to samo dotyczy się rozwoju, życia i przemian jeśli chodzi o olbrzymie firmy technologiczne. Mam wrażenie, że właśnie takiej przemiany doświadczamy jeśli chodzi o Microsoft. Z brzydkiego dość nielubianego kaczątka powoli przeradza się w firmę z pomysłem i inwencją. Inwencją, której obecnym liderom technologii coraz bardziej brakuje.

Reklama

Ostatnia konferencja Microsoftu to był majstersztyk. Firmy technologiczne przyzwyczaiły nas do tego, że ich pokazy są przewidywalne, a informacje o ich produktach dużo wcześniej dostępne powszechnie w mediach, dzięki mniej lub bardziej kontrolowanym przeciekom. Tymczasem Microsoft wyszedł na scenę i pośród wielu świetnych i bardzo sprytnych rozwiązań pokazał swój projekt związany z hologramami.

No i zaczęło się…

Okazuje się, że można w dzisiejszych czasach robić coś po cichu, co więcej, okazuje się, że Google i Apple nie ma patentu na innowacje. Google owszem ma mnóstwo świetnych pomysłów, gorzej z ich realizacją. Apple z kolei ostatnimi laty innowacyjnie pomniejsza lub powiększa swoje tablety i iPhony. Przepraszam, kupili też Bitsy, słuchawki dla tych, którzy nie lubią dobrych dźwięków.

I na tle tych dwóch firm Microsoft pokazuje nagle coś, co otwiera wszystkim szeroko oczy. Nie dość tego, pokazują, że wiedzą i widzą jakie są potrzeby użytkowników - punktują więc w tych miejscach. Celują i trafiają dokładnie z Windows 10, z streamowaniem gier na urządzeniach z Windows 10, Cortaną i na końcu z Hologramami.

HoloLens zabiłby z pewnością też wszelkie nowinki i premiery CES-u, gdyby Microsoft zdecydował się podczas tych targów pokazać swój produkt. Specjalnie jednak tego nie zrobili.

Dla mnie HoloLens to projekt, który jeśli zostanie zrealizowany zgodnie z obietnicą jaką pokazał MS, może wywrócić świat technologii do góry nogami. Oczywiście nie chodzi o pierwszy model okularów i softwaru, ale o potencjał i możliwości. Podczas gdy wiele firm na świecie szaleje dziś na punkcie VR, MS pokazał, że można zrobić wirtualny świat inaczej - po prostu delikatnie nałożyć go na to, co mamy przed oczami. I to wystarczy aby było funkcjonalnie i rozrywkowo. Kontrast pomiędzy HoloLens a projektami typu Oculus Rift jest olbrzymi. Ten drugi rodzi się w bólach już tak długo, iż nie wiadomo czy kiedykolwiek nastąpi poród czy też będzie to technologia odsprzedawana i licencjonowana do różnych zastosowań.

Dlaczego wierzę w projekt Microsoftu? Moim zdaniem firma, która coraz bardziej zbliża się do ściany, jeśli chodzi o swoje sztandarowe produkty, musi postawić wszystko na innowacje. Nie mają czasu na czekanie na zyski z Windows Phone czy z Lumii - muszą więc zbudować nowy rynek i nowe potrzeby.

Reklama

Czy Microsoft może nawalić jeśli chodzi o HoloLens? Oczywiście. Tak samo jak w przypadku każdego projektu IT, ten również może się nie udać. Jeśli jednak założymy, że każdy innowacyjny pomysł jaki widzimy się nie uda, to przecież nie ma co w ogóle próbować.

Gorzej jest, bo niektórzy krytycy twierdzą, że Microsoft pokazuje coś, co nie istnieje lub jest tylko prototypem, który nigdy nie będzie wdrożony. Ja wierzę, że duże firmy z założenia nie kłamią podczas konferencji - może jestem naiwny.

Reklama

Najbardziej jednak nie rozumiem tych, którzy innowacyjność oceniają przez zdolność sprzedaży. Drodzy moi - to nie tak. Innowator nie zawsze jest najlepszym sprzedawcą na świecie. Mogę wyobrazić sobie, że to co wymyśli Microsoft lepiej będzie sprzedawało się pod nazwą i logiem Apple. Nie ma to jednak znaczenia kiedy mówimy o innowacjach.

Trzymam kciuki za Microsoft - podoba mi się coraz bardziej to, co nowy CEO robi z tą firmą. Lubię też historię wielkich powrotów i mam nadzieję, że właśnie taką obserwujemy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama