Apple ma tendencję do omijania pewnych trendów. Bardzo często okazuje się, że słusznie, bo wiele z nich w ogóle się nie przyjęło. Tym bardziej trudno mi uwierzyć w to, że amerykańska firma wypuści na rynek gogle VR wspierane systemem LiDAR.
Apple wypuści w przyszłym roku gogle VR z systemem LiDAR. Aż trudno w to uwierzyć
Trudno powiedzieć, że jako produkt gogle VR były porażką. Ale przesadą będzie stwierdzić, że całkowicie zmieniły branżę technologiczną i sposoby korzystania z urządzeń. Czy był to kolejny falstart? Moim zdaniem nie, bo technologia pozwala zwiedzać wirtualne światy w jakości, przez którą nie krwawią oczy. Wciąż jednak różnica względem obrazu na normalnych monitorach czy telewizorach jest duża, a sprzęt nie kosztuje symbolicznej złotówki. Pewnie dlatego żaden z modeli gogli nie stał się nagle hitem sprzedażowym i ostatnio mało się mówi nawet o tych tańszych rozwiązaniach wykorzystujących smartfony. Macie inne zdanie? To jak skomentujecie decyzję Samsunga, który we wrześniu 2020 roku ogłosił zakończenie wsparcia wirtualnej rzeczywistości, a przecież przez tyle lat promował swoje własne gogle Gear VR? Nie słyszy się też za bardzo o nowych urządzeniach, choć mam jeszcze kilku znajomych zafascynowanych wirtualną rzeczywistością. Jakoś cicho jest też o następcy bardzo ciepło przyjętych PlayStation VR, headsetu przeznaczonego dla konsoli PS4. Nowe PS5 wspiera sprzęt, ale wymaga specjalnego adaptera, wiec można to też traktować jako pewien sygnał. Szkoda, bo świetnie bawiłem się przy tym sprzęcie i jeśli faktycznie Sony porzuci VR, będą ten sprzęt ciepło wspominał.
Tymczasem Apple w przyszłym roku zacznie sprzedawać swoje własne gogle VR
Podobno, nie jest to bowiem oficjalne ogłoszenie, dlatego też jestem do tych wieści dość nieufnie nastawiony. Headset VR od Apple miałby pojawić się już w przyszłym roku, a rok po nim wyczekiwane gogle Apple Glass bazujące na rozszerzonej rzeczywistości. Jeśli wierzyć analitykowi Yang Wei Lun z J.P. Morgan, gogle VR od Apple będą bazować na przedstawionym w iPadzie Pro z 2020 roku systemie LiDAR. Poza tym sensorem, gogle miałyby zostać wyposażone w aż sześć soczewek. Koszt produkcji jednej sztuki zamknie się w około 500 dolarach, więc cena sklepowa na pewno nie będzie należeć do najniższych i powinniśmy nastawić się na około 1000 dolarów. Analityk twierdzi, że Apple nastawia się na sprzedaż 180 tysięcy sztuk przez pierwszy rok.
Kiedy tylko pojawiły się pierwsze plotki o wirtualnej rzeczywistości od Apple, zastanawiałem się po co w ogóle firma miałaby inwestować w taką technologię dla zwykłych konsumentów. Nie ma ani gier, ani oprogramowania, które sprawdziłoby się na tego typu sprzęcie i wciąż nie wiem do czego miałby się on przydać.
Przeczytaj też: Recenzja iPhone 11
Apple ma jednak nad innymi producentami pewna przewagę. Po pierwsze, gogle staną się elementem ekosystemu, więc jest więcej niż pewne, że będą w jego ramach działać dobrze i sprawnie. Prawdopodobnie również tylko w nim, co akurat w przypadku Apple nie jest minusem, bo baza użytkowników iPhonów jest ogromną i każdy dodatek do tych sprzętów cieszy się przez to dużą popularnością. Nie bez znaczenia wydaje się również to, że Apple mocno zwlekało z takim produktem, więc jest duża szansa na dopracowane urządzenie oraz wspierające je oprogramowanie. No chyba, że to tylko i wyłącznie plotki, a gogle VR od Apple nigdy nie ujrzą światła dziennego. I jeśli mnie zapytacie, skłaniam się właśnie do takiego scenariusza.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu