Apple

Apple mocno pracuje nad technologią AR - ale czy to dobra droga?

Jakub Szczęsny
Apple mocno pracuje nad technologią AR - ale czy to dobra droga?
Reklama

Apple kilkukrotnie potwierdziło swoje zainteresowanie technologią AR w smartfonach, jednak trudno jest doszukiwać się jednoznacznych deklaracji wprowadzenia tego rozwiązania. Analitycy i dziennikarze jednak nie próżnują i cały czas zasypują opinię publiczną informacjami na temat Apple, które w tym roku musi udowodnić, że ma pomysł na siebie na rynku smartfonowym.

Posiadanie tego pomysłu jest bardzo uzależnione od tego, jak Apple poradzi sobie z technologią AR. Wcześniej donoszono na temat licznej grupy pracowników firmy, którzy pracują nad możliwościami wdrożenia rozszerzonej rzeczywistości do nowej generacji iPhone'ów. Jak na razie, mamy szczątkowe informacje na temat prawdopodobnej drogi, którą obierze Apple przy okazji wprowadzania AR do smartfonów. Wiadomo jednak, że tego typu funkcje będą ściśle związane z aparatem fotograficznym w telefonie. Dodatkiem do nowego iPhone'a mają być okulary rozszerzonej rzeczywistości, ale jak podaje Bloomberg, będziemy musieli na nie chwilę poczekać.

Reklama

Jednym z obszarów zainteresowanie Apple jest możliwość zmiany głębi na zdjęciu, wyekstrahowanie danego obiektu na zdjęciu celem dalszej obróbki. Dodatkowo, na grafice można by było umieszczać dodatkowe obiekty - oczywiście z uwzględnieniem głębi oraz ostrości na zdjęciu - miałoby to działać podobnie jak w aplikacji Snapchat, gdzie użytkownik ma możliwość okraszać swoje ujęcia naklejkami. Ale to tylko funkcje w telefonie - po pewnym czasie od debiutu jubileuszowego iPhone'a, Apple miałoby pokazać rynkowi własne okulary AR przeznaczone na rynek konsumencki. Według ekspertów, bardzo ważną informację w kontekście tych planów jest rzekoma współpraca Apple z Carl Zeiss nad wdrożeniem tego rozwiązania w okularach. Ale nie tylko, bo Apple w ostatnim czasie przeprowadziło kilka bardzo ważnych z punktu widzenia tej technologii przejęć, które miałyby pomóc firmie w stworzeniu podwalin pod platformę rozszerzonej rzeczywistości.

Tylko czy Apple udźwignie ciężar technologii AR?

Powinienem stwierdzić teraz, że Apple czego się nie tknie, zamienia w złoto. Nie jestem tego taki pewien w kontekście technologii AR (i VR), która w dalszym ciągu "nie porwała" konsumentów. To przede wszystkim ciekawy gadżet dla zapaleńców, ale trudno mówić o tym, by rozwiązanie było szeroko wykorzystywane przez klientów. Odrobinę mi to przypomina sytuację z inteligentnymi zegarkami - przed premierą Apple Watcha uważano, że Apple popchnie do przodu ten rynek. Okazało się nieco inaczej - Cupertino zostało najmocniejszym graczem na tym rynku, ale trudno mówić o tym, by inteligentne czasomierze nagle stały się sprzedażowym hitem nie tylko w kontekście Apple. Podobnie może być z okularami AR. Nie znam absolutnie dobrego zastosowania tej technologii wśród konsumentów i mam nadzieję, że jeżeli Apple interesuje się tym tematem, da naprawdę solidne argumenty klientom, by tym produktem się zainteresowali.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama