Coraz bliżej premier kolejnych komputerów i smartfonów Apple. Zatem stopniowo pojawia się też coraz więcej informacji na temat tego, co takowe miałyby zaoferować.
Prawdopodobnie w tym roku nie zobaczymy już żadnego nowego produktu Apple. Nie szkodzi — 2021 był bogaty w premiery i trzeba przyznać, że firma miała w rękawie trochę ciekawych produktów — a wśród nich m.in. kolorowe komputery iMac z M1, rodzina iPhone 13 czy Macbooki Pro do których powróciło więcej portów, a sam sprzęt stał się bardziej pro. Ale tuż po tych premierach nadszedł czas na kolejną porcję plotek i przecieków związanych z nowymi sprzętami Apple.
iPhone 14 bez notcha, a z otworem w ekranie. Ale tylko w wariancie Pro
Według najnowszego raportu The Elec, przyszłoroczne modele iPhone'a miałyby zerwać z wyszydzanym od lat notchem. Wcięcie w górnej części ekranu, złośliwie nazywane zresztą zakolem, jest jednym z tych elementów designu w sprzętach Apple które... delikatnie mówiąc: nie cieszą się najlepszą opinią. Podyktowane jest to zaawansowanym systemem kamer w oparciu o które działa moduł zabezpieczeń biometrycznych - Face ID. To rzecz, której prawdopodobnie jeszcze nie da się estetycznie ukryć pod ekranem. Androidowa konkurencja od lat chcąc zachować jak największe pokrycie przedniej części ekranem kombinuje... i sięga po różne zabiegi. Jedni wykorzystują specjalne mechanizmy do wysuwania modułów aparatów, inni postawili na "dziury" w ekranie. No i właśnie, jeżeli wierzyć raportowi — tą ścieżką miałoby w przyszłym roku podążyć także Apple, ale wyłącznie w modelach z serii Pro. To zresztą nie jest pierwszy raz kiedy słyszymy takie informacje - wróżący z fusów Ming-Chi Kuo wspominał o takiej możliwości już wiosną tego roku.
Brak notcha stawia przed nami jednak szereg pytań: skoro przez tyle lat tłumaczyło się notcha kwestiami bezpieczeństwa i brakiem estetycznego zamieszczenia zaawansowanego zestawu kamer, to... co się przez ten czas zmieniło? No chyba, że coś uda się na tyle zmniejszyć by w ramce zamieścić Face ID, a w otworze ukryty zostanie tylko aparat fotograficzny?
Macbook Air z białymi ramkami. Ten powrót nie brzmi zbyt ciekawie, ale pewnie znajdzie swoich fanów
Drugą z rewelacji dotyczącą nadchodzących produktów Apple miałyby być zmiany w designie Macbooków Air. Po premierze kolorowych iMaków pojawiło się sporo wieści na temat tego, że najtańsze w ofercie przenośne komputery firmy także mają doczekać się zestawu wariantów kolorystycznych. Teraz dochodzi jeszcze kwestia ramek — obramowania wokół matrycy miałyby bowiem być białe (no, a może raczej białawe, bo anglojęzyczne źródła z których pochodzą te rewelacje określają ten kolor jako off white), a nie czarne, jak ma to miejsce w laptopach Apple od wielu lat. Tego samego koloru miałaby również być klawiatura komputera. O ile mnie pamięć nie myli, ostatnim komputerem firmy który fabrycznie miał białą klawiaturę i ramki był Macbook z 2010 roku — dlatego taki powrót po ponad dekadzie wydaje się być dość... nieoczekiwany. I z mojej perspektywy - niekoniecznie potrzebny, ale ile ludzi, tyle potrzeb. Poza tym komputer miałby się także doczekać lepszej kamery do wideorozmów (1080p, witamy w przyszłośći!) — a w zestawie czekać ma na nas ładowarka 30W. Wszystko to zasilane procesorem Apple M2.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu