Aplikacja SpotHero dostaje 2,5 mln dolarów dofinansowania. Kiedy w Polsce będziemy rezerwować miejsca parkingowe z pomocą smartfona?

Czy korzystalibyście z aplikacji, która w dowolnym momencie pokazywałaby Wam wolne miejsca parkingowe znajdujące się w pobliżu i dodatkowo pozwalała zdalnie zarezerowować je za pomocą przedpłaty? Inwestorzy w USA najwyraźniej wierzą w ten pomysł, zainwestowali bowiem w niego aż 2,5 miliona dolarów. Działająca na terenie Chicago aplikacja mobilna SpotHero dzięki zastrzykowi gotówki ma spore szanse na rozwój i rozszerzenie zasięgu. Tutaj rodzi się pytanie - kiedy podobny system rezerwacji i zdalnego zakupu miejsc parkingowych pojawi się również u nas?

O wygodzie rozwiązań mobilnych nie trzeba dzisiaj chyba już nikogo przekonywać - za pomocą telefonu z powodzeniem zamawiamy taksówki, robimy listy zakupów i składamy zamówienia w sklepach. Dlaczego by zatem za pośrednictwem aplikacji nie rezerwować pobliskich miejsc parkingowych? Szansę na ucieczkę przed marnującym czas poszukiwaniem wolnej przestrzeni parkingowej daje aplikacja SpotHero, działająca w Stanach Zjednoczonych na terenie Chicago.

Zasada działania programu SpotHero jest prosta. Uruchamiając ją zobaczymy zaznaczone na ekranie najbliższe wolne miejsca parkingowe, z możliwością rezerwacji ich poprzez uiszczenie opłaty z poziomu telefonu. Daje nam to gwarancję, że w momencie dojechania na wybrany parking wolne miejsce będzie na nas czekać, a my nie stracimy ani czasu ani nerwów na jego poszukiwanie. Co więcej, twórcy aplikacji postarali się o zaimplementowanie w swoją usługę atrakcyjnych zniżek, dzięki czemu osoby korzystające z aplikacji mogą liczyć na realną oszczędność gotówki.

Czytaj dalej poniżej

Subskrybowałeś radio w Last.fm? 15 stycznia zostanie wyłączone Grzegorz Ułan

Znów zmiany w ustawieniach prywatności profilu na Facebooku. Będzie lepiej czy gorzej? Tomasz Popielarczyk

Pomysł na aplikację SpotHero przyjął się z na tyle pozytywnym odbiorem, że autorzy projektu doczekali się inwestorów i zdobyli fundusze w wysokości 2,5 miliona dolarów. Kwota ta posłuży nie tylko do ulepszenia samej aplikacji, lecz głównie do zwiększenia zasięgu jej działalności o kolejne miasta w USA.

W Polsce w ostatnim czasie głośno było o aplikacjach mobilnych pomagających w zamówieniu taksówki. Skoro tego typu rozwiązanie przyjęło się i sprawdziło w praktyce, może funkcjonalność SpotHero sprawdziłaby się na naszym gruncie? Moim zdaniem tak, o ile udałoby się objąć tym systemem wszystkie parkingi w miastach, często będące pod zarządem wielu różnych i konkurujących ze sobą firm. Patrząc jednak na to co dzieje się na parkingach w centach handlowych w grudniu, idea aplikacji pozwalającej za kilka złotych zarezerwować sobie wolne miejsce wydaje się mieć sens!

Źródło: TechCrunch