Felietony

Antyweb rośnie w siłę

Grzegorz Ułan
Antyweb rośnie w siłę
Reklama

W ostatnim czasie skład Redaktorów na Antyweb nieco się powiększył, jak zapewne zauważyliście. Jest to już prężnie i świetnie działająca Redakcja. Mim...

W ostatnim czasie skład Redaktorów na Antyweb nieco się powiększył, jak zapewne zauważyliście. Jest to już prężnie i świetnie działająca Redakcja. Mimo wszystko cały czas staramy się pozyskiwać nowych i zdolnych Redaktorów, by stale się rozwijać i pracować nad jakością tekstów i tematów. Jako ostatni dołączył do naszego zespołu Michał Szabłowski. Korzystając z tej okazji chciałbym przedstawić Wam wszystkich trzech nowych Autorów, którzy pojawili się u nas po zamieszczeniu ostatniej prezentacji. Jednocześnie chciałbym tym wpisem oficjalnie przywitać wszystkich nowych Redaktorów, życząc im wielu sukcesów.

Reklama

Zaczynamy od pierwszego w kolejności dołączenia do zespołu:

Michał Majchrzycki


Technologiami i IT zainteresowany jest od czasu studiów, kiedy to zaraził się fascynacją produktami Apple’a (wyleczona). Bloger, dziennikarz internetowy, niekiedy też felietonista. Dla Antyweba pisze od jesieni 2011 roku.

Na co dzień zwolennik jak największej prostoty i użyteczności. Urządzenia, gadżety, aplikacje - wszystko to powinno być poręczne. To znaczy, sprawdzać się w codziennej pracy. W przeciwnym razie za dużo uwagi skupiamy na samym narzędziu, a zbyt mało na tym, co możemy za jego pomocą zrobić.

Zainteresowania? Liczne. Literatura, zwłaszcza ta mniej znana, muzyka filmowa i z gier. Gra na perkusji, kiedyś w zespole rockowym. Aktywny sportowo, na różnych polach - w zależności od czasu i ochoty. Mimo wyleczonej fascynacji nadgryzionym jabłkiem, wciąż przedkłada pracę na Makach od męczenia się z Windowsem czy grzebania w Linuksie (no offence).

Marcin Kamiński


Zainteresowany tematyką internetu, social media, e-commerce, nowych technologii, muzyką, motoryzacją oraz gadżetami. Pierwsze kroki w pisaniu stawiał w roku 1998. Później związany z redakcjami Wirtualnej Polski, Onet.pl oraz magazynów muzycznych. Zawodowo związany z handlem internetowym, marketingiem i mediami społecznościowymi.

Reklama

Pamięta duże giętkie dyskietki, numer dostępowy 0202122 oraz dźwięk modemu nawiązującego połączenie ze startującym wówczas w Polsce internetem. Przez wiele lat korzystał ze stacjonarnych pecetów, potem laptopów, obecnie użytkownik systemów Mac OS X i iOS. Na Antyweb dzieli się swoimi opiniami głównie na temat sprzedaży internetowej, mediów społecznościowych oraz nowych technologii, także w motoryzacji.

Michał Szabłowski

Reklama


Warszawiak z krwi i kości, z wykształcenia informatyk, z zamiłowania trenujący sztuki walki i pochłaniający niemałą ilość fantastyki i fantasy w dowolnej formie.

Pierwszą styczność z cyfrowym światem miał w wieku lat kilku, kiedy to dostał od Taty ZX Spectruma podpinanego do monochromatycznej Unitry i kasetowca Sinclair. Nauka języka C Basic szła mu dużo gorzej niż przechodzenie kolejnych poziomów Boulder Dasha i Knight Lore'a. Obecnie gra jedynie w: Tekkena na PSP, karciankę Shadow Era w telefonie i "analogowe" planszówki z narzeczoną.

Po dwóch latach w Gizmodo postanowił spróbować swoich sił w Antywebie. Ulubione powiedzenie (za goblińskimi szamanami): "Lepiej późno niż toporem między oczy."

No i na koniec "stary-nowy" nasz Autor - Wojciech Usarzewicz


Kiedy inni chłopcy uganiali się za dziewczętami, on uczył się obsługi Photoshopa i kodowania w PHP. A potem zaczął robić strony internetowe i tak już mu zostało. Zaczynał od projektów prywatnych w różnych dziedzinach w czasach, kiedy blogi były jeszcze “trendy”, a nie “startup”, później przerzucił się na freelancing i projekty stron www dla jankesów.

Reklama

Pisanie zaczynał od prywatnych blogów o science fiction, miał okazję stukać dla vBeta, pracował dla wydawnictw książkowych. Teraz to wielki miłośnik e-booków, które sam pisze i publikuje (w języku jankeskim, gdzie królują dolary), z jeszcze większym zamiłowaniem do ksiąg papierowych, których mhroczna kolekcja już dawno przestała mieścić się na półkach. O tematykę lepiej nie pytać, bo jeszcze jakieś krwawe pentagramy na ciele wyskoczą...

Pisząc dla Antyweba najlepiej czuje się w tematach związanych z self-publishingiem i e-bookami

Lubi gorącą kawę i dobre, sypkie kadzidła dymiące się obok posążków Buddy.

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama