Wiem, że własnie być może kręcę bat na nas samych, ale testuje to rozszerzenie już od dwóch tygodni i widzę, że szybko się rozchodzi po sieci. Wcześniej czy później i tak na nie traficie. Mowa o LinRev, czyli rozszerzeniu do Google Chrome i Mozilla Firefox, pozwalające na anonimowe komentowanie każdej strony, podstrony czy artykułu w sieci, bez ingerencji właściciela strony.
Polacy umiłowali sobie anonimowość w sieci, nie dali wcisnąć sobie ACTA i myślę, że nie przejdą inne pomysły inwigilacji z sieci, typu komentowanie po zweryfikowaniu danych osobowych, jak to ma miejsce w Chinach.
Niemniej różne próby ograniczenia anonimowości w komentarzach mają miejsce, przykładem może tu być Wyborcza, która wyłączyła komentarze dla osób, które nie płacą. Siłą rzeczy więc musiało wcześniej czy później powstać rozwiązanie, które będzie omijało wszelakie blokady wyrażania nieskrępowanej opinii.
Takim rozwiązaniem jest LinkRev, które po zainstalowaniu w przeglądarce pozwala na komentowanie każdego linka w sieci, poza źródłowym serwisem.
Każdy dodany komentarz automatycznie pojawia się u każdej osoby z zainstalowaną wtyczką odwiedzającej daną stronę, można go plusować czy minusować, podobnie jak na Wykopie i sortować według najlepszych, najnowszych czy najstarszych, zupełnie jak na Disqusie.
LinRev funkcjonuje od kilku tygodni, ale już poczuli wiatr w żagle i rozszerzyli funkcjonalności swojej wtyczki o listę najpopularniejszych i ostatnich wpisów komentowanych przez ich rozszerzenie.
Na Wykop.pl, gdzie trafiłem na to rozwiązanie, twórcy pomysłu tłumaczą kwestie ewentualnych roszczeń właścicieli stron tak, że jedynie mogą usunąć wskazany komentarz, bez wskazania jego autora. Serwis nie wymaga logowania i nie zapisuje IP komentujących, więc nie posiadają żadnych danych mogących namierzyć autorów wskazanych komentarzy.
Wyobraźcie sobie teraz możliwości takiego rozszerzenia. Już nie mówię o Antyweb czy innych serwisach z włączonym systemem komentarzy, pozwalamy na dyskusję i merytoryczną krytykę w komentarzach, ale mam na myśli takie serwisy czy sklepy, gdzie nie ma możliwości komentowania, a wiele razy okazały się oszustwem. Wszyscy nieuczciwi sprzedawcy mogą się w końcu poczuć zagrożeni przy takim rozwiązaniu. Oczywiście całość wymaga dużej skali zainstalowanych wtyczek u z znacznej liczby użytkowników, ale myślę, że potencjał jest tego tak duży, że z czasem powinno się to rozprzestrzenić po sieci. Jak nie to rozwiązanie to inne.
Czy osobiście mi się to podoba? Cóż, w dyskusji w sieci wolę jednak brak anonimowości i merytoryczną rozmowę. Wiecie, że lubię z Wami rozmawiać w komentarzach, ale są strony w sieci, które o tym zapominają lub w ogóle blokują opcję interakcji z czytelnikami czy nawet klientami, dlatego myślę, że takie rozwiązania są potrzebne.
Strona główna projektu - LinkRev
Rozszerzenie do Google Chrome.
Rozszerzenie do Mozilla Firefox.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu
