Windows 10 Signature Edition nie istnieje. Microsoft nie stracił sympatii do projektów open source i Linuksa. Lenovo nie blokuje umyślnie instalacji Linuksa na sprzedawanych z Windows 10 laptopach - oto najważniejsze fakty dotyczące afery z ostatnich godzin.
Ani Microsoft, ani Lenovo nie blokują instalacji Linuksa na laptopach z Windowsem
Pierwsze doniesienia dotyczące rzekomych praktyk Microsoftu pojawiły się na Reddicie. Jeden z użytkowników postanowił zastąpić system Microsoftu jedną z dytrybucji Linuksa, lecz okazało się, że jest to niemożliwe. Wtedy nie podejrzewano, że w grę wchodzą kwestie sprzętowe, za które odpowiada Lenovo - dziś już wiemy, że sprawa rozbija się o konfigurację RAID, która nie jest wspierana przez Linuksa.
Zanim do tego doszło, nieźle oberwało się Microsoftowi. Według spisku miała zostać przygotowana specjalna wersja systemu Windows 10 Signature Edition - tak twierdził komentarz autorstwa Lenovo opublikowany w odpowiedzi do opinii klienta. Niedługo później prawda wyszła na jaw, a próba zrzucenia winy na Microsoft przerodziła się w nieudolną próbę ratunku wizerunku firmy.
Źródło: TNW.
Aktualizacja (23/09/2016): firma Lenovo wystosowała swoje stanowisko w powyższej sprawie, które publikujemy w całości.
Aktualizacja (26/09/2016): na prośbę Lenovo usunęliśmy oświadczenie.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu