Wszystko o Androidzie 9 Pie. Google robi ogromny krok naprzód

Android 9 Pie nie tylko brzmi smakowicie

Odnośnie nazwy wiele osób zastanawiało się, na co finalnie zdecyduje się Google. Pojawiało się tu wiele propozycji, ale ta finalna odpowiedź dla wielu będzie zaskoczeniem, ponieważ Amerykanie zdecydowali się na jedno krótki, choć bardzo treściwe słówko: Pie. Nowa odsłona systemu wprowadzi przede wszystkim nowe funkcje opierające się na dostosowywaniu systemu do użytkownika.

Android Pie dostosuje się do wszystkiego

Warto wspomnieć, że teraz automatyczna regulacja jasności ekranu nie będzie opierać się wyłącznie na ilości światła w najbliższym otoczeniu smartfona, ale również będzie bazować na wcześniejszych doświadczeniach. Jeżeli w konkretnej sytuacji, użytkownik zmieniał podświetlenie, następnym razem sprzęt postara się tu zaproponować lepsze ustawienie od razu.

Google ponownie chwali się kolejnym systemem oszczędzania energii. Tym razem chodzi o adaptacyjną baterię, która to ogranicza zużycie energii w rzadko używanych programach, choć podobna opcja pojawiła się już u kilku producentów. Tu firmy będą mogły się zdecydować na gotowe lub właśnie autorskie narzędzie. Oba elementy opracowane zostały przez dział Google DeepMind, odpowiadające za pogłebione uczenie maszynowe i sztuczną inteligencję.

Gesty w Android 9 Pie – największa zmiana

Z perspektywy codziennego korzystania najważniejszą nowością pozostaje zmiana poruszania się po interfejsie. Tu Android Pie podąży śladem iOS w iPhone X, gdzie Apple zdecydowało się na porzucenie tradycyjnego klawisza Home. Google natomiast postawi na dwa przyciski: trójkąt, będący nadal przyciskiem wstecz, oraz prostokąt. Ten środkowy przycisk pozwoli na powrót do ekranu głównego, jego przesunięcie do góry uruchomi menu ostatnich aplikacji, z kolei z dłuższym przeciągnięciem – app drawera. Szybkie przesunięcie go w prawą stronę pozwoli przenieść się do ostatnio używanego programu.

Czytaj dalej poniżej

Fortnite dla systemu Android. Skok na kasę kosztem użytkowników Jakub Szczęsny

Android i Windows tak blisko jak nigdy dotąd. Idzie rewolucja Jakub Szczęsny

Bardziej ludzki Android

Android Pie oznacza jeszcze garść nowości, pozwalających stać się bardziej przyjaznym oprogramowaniem. Teraz tryb nie przeszkadzać nie tylko nie będzie wyciszał telefon, ale jeszcze pozwoli ukryć powiadomienia i w końcu stanie się czymś kompletnym. Chwila spokoju czy skupienia nie będzie już mącona przez jakiekolwiek wiadomości z aplikacji i tym podobnych.

Google podkreśla również, że chce zadbać o to, aby ludzie nie spędzali tak dużo czasu przed smartfonami. Nowy system podsumuje aktywność i wyświetli użytkownikowi, ile dokładnie spędził w danej aplikacji. Być może uda się osiągnąć w ten sposób zamierzony cel, tj. zadbać o dobre samopoczucie posiadaczy urządzeń mobilnych.

Na koniec z podobnych funkcji warto wspomnieć o wind down. Aktywuje ona filtr światła niebieskiego, może włączyć tryb nie przeszkadzać, a w miarę zbliżania się do ustalonej wcześniej godziny pójścia spać ekran będzie zmieniał się w czarno-biały. W ten sposób Google chce ograniczyć nieco uzależnienie ludzi od telefonów. Moim zdaniem świetne nowości, które stanowią powiew czegoś świeżego.

Towarzysz życia

Android Pie wprowadzi jeszcze „wycinać aplikacje”. Chodzi tu o dostosowanie potrzebnych informacji pod kątem aktualnych działań użytkownika. Na bazie posiadanych programów, częstotliwości ich używania, lokalizacji oraz kontekstowego wyszukiwania, sprzęt będzie w stanie szybciej odpowiedzieć na nasze pytania i nawet proponować coś od razu, tylko i wyłącznie na podstawie naszych preferencji. Przykładowo lubicie kuchnię azjatycką, wpiszecie na telefon frazę gdzie zjeść obiad i tu oprogramowanie będzie w stanie Wam podpowiedzieć odpowiedni lokal. Albo dla użytkowników Ubera po wpisaniu adres wyświetlany będzie widget z wiadomością o cenie potencjalnego przejazdu. Wyjątkowo praktyczny dodatek.

Android 9.0 Pie wnosi wsparcie dla maksymalnie dwóch wcięć w ekranie. Do tego wszystkiego pozwoli na rejestrowanie z więcej niż dwóch fizycznych aparatów i tu widzę spore możliwości dla takich producentów, jak. m.in. Huawei.

Dokładną listę telefonów, które otrzymają aktualizację do Androida 9.0 Pie znajdziecie tutaj: Telefony z Android 9.0.

Jak podchodzicie do zmian zaproponowanych przez Google? Czy właśnie na to liczyliście?

źródło: Android, Venture Beat