Mówisz wyszukiwarka, myślisz Google. I choć konkurencja wciąż stara się dogonić pod tym względem firmę z Mountain View, to na razie niekwestionowanym ...
Amerykański rynek wyszukiwania należy do Google. Czy ktoś jest w stanie dogonić tę firmę?
Mówisz wyszukiwarka, myślisz Google. I choć konkurencja wciąż stara się dogonić pod tym względem firmę z Mountain View, to na razie niekwestionowanym królem internetowego surfingu i najlepszą na rynku „deską” (a przynajmniej najczęściej wybieraną) wciąż jest Google. Potwierdzają to ostatnie dane pochodzące z amerykańskiego rynku.
Zgodnie z informacjami przedstawionymi przez comScore za październik amerykański rynek wyszukiwania zdominowany jest przez Google. Firma ta dzierży około 66,2% udziału w nim. W poprzednim miesiącu amerykańscy internauci wprowadzili blisko 20 miliardów zapytań, ponad 13 miliardów przypadło na Google właśnie. Co istotniejsze, udział firmy w stosunku do września wzrósł o prawie 1%, z 65,4% do 66,2% właśnie. Jak w tym świetle wygląda konkurencja?
Eufemistycznie rzeknę, nie najlepiej. Yahoo ma około 16% rynku, Microsoft 13,6%, Ask 2,6% zaś AOL tylko 1,4%. Ciekawe jest to, że Yahoo straciło w stosunku do września 0,9%, Ask i AOL pozostały na swoich pozycjach, a jedynie Microsoft odnotował wzrost– 0,2%.
Jak widać Google niepodzielnie rządzi i dzieli w tym sektorze i mimo rosnącej konkurencji wciąż jest liderem. Czy w ogóle jest możliwa detronizacja tej firmy na tym rynku? Wydaje mi się, że pojedynczo żaden z obecnych konkurentów nie ma większych szans na zagrożenie pozycji Google. I to nie tylko w tej kwestii. W tym kontekście nowego znaczenia nabiera ostatnio podjęta współpraca między Microsoftem, Yahoo i AOL. Kto wie, być może te podmioty stworzą stały i stabilny sojusz, który podejmie walkę z Google?
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu