AMD

AMD ma lekarstwo na problemy z dostępnością kart graficznych - Ryzen 5000G z wbudowanym GPU

Paweł Winiarski
AMD ma lekarstwo na problemy z dostępnością kart graficznych - Ryzen 5000G z wbudowanym GPU
Reklama

Sytuacja na rynku kart graficznych jest dramatyczna i nic nie wskazuje na to, by w najbliższym czasie cokolwiek miało się poprawić. Nie jestem jednak pewien, czy Ryzen 5000G z wbudowanym GPU pomoże.

To, jak wygląda w tej chwili rynek kart graficznych trudno skomentować jednym słowem i nie wiem czy "dramat" nie będzie zbyt lekkim określeniem. Nowe karty RTX 30xx kosztują jakieś kosmiczne pieniądze, podrożały również starsze układy, zarówno nowe jak i używane. A jakby tego było mało, to tak naprawdę trudno cokolwiek kupić od ręki. No jest problem i dziś bardzo trudno być fanem grania na PC.

Reklama

Niejako lekarstwem na zaistniałą sytuację ma być kontynuowanie AMD'kowskiej serii 4000G. Nowe procesory Ryzen z serii 5000G mają połączyć moc obliczeniową Zen 3 obecnej generacji ze zintegrowaną grafiką Vega 8. Wydajność podobno daje radę, choć oczywiście ma się nijak do nowych dedykowanych kart graficznych.

Początkowa oferta ma być podzielona na czterordzeniowe układy Ryzen 3, sześciordzeniowe modele Ryzen 5 i ośmiordzeniowe Ryzeny 7. Wspomina się o płynnym działaniu mniej wymagających gier 3D typu Overwatch czy Valorant, więc jest nadzieja, że przynajmniej dla niektórych graczy będzie to jakieś pocieszenie zanim uda im się otrzymać zamówioną (lub kupić) kartę graficzną. Pocieszenie raczej marne dla wszystkich, którzy akurat teraz myśleli o złożeniu sobie komputera stacjonarnego, GPU w procesorze wydaje się jedynie połowicznym rozwiązaniem na przeczekanie.

Czy da się tę moc z czymś porównać? Owszem, AMD samo to robi. Model 5700G ma być średnio o 35-80 (duży rozstrzał) szybszy od konkurencyjnego Intel Core i7-10700. To samo tyczy się fps-ów w grach. Ponad 30 klatek w grach typu Assassin's Creed Odyssey, Civilization VI i Metro Exodus, z czym nie radzi sobie wspomniany procesor Intela.

Procesory Ryzen 5000G mają być najpierw dostępne w zestawach komputerowych, a w późniejszym okresie roku również jako procesory do kupienia w sklepach.

źródło

Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu

Reklama