Google Allo miało być propozycją, która nawiąże równą walkę z Messengerem oraz iMessage pozwalając na proste czatowanie w ramach dwóch najważniejszych platform mobilnych. Użytkownicy mieli pokochać atrakcyjne naklejki oraz inteligentne odpowiedzi wewnątrz aplikacji. Co się okazało? Użytkownicy nie podzielili entuzjazmu Google.
Android Police opublikowało artykuł, w którym wspomniano o coraz gorszej kondycji programu w sklepie Google Play. Komunikator przestał już widnieć na liście 500 najpopularniejszych aplikacji w repozytorium, co potwierdza tylko trend spadkowy, który od pewnego czasu dotyka Allo. Mimo wprowadzenia kilku nowych funkcji w styczniu, aplikacji nie udało się "odbić" i wygląda na to, że w przypadku tego programu możemy już spokojnie mówić o swego rodzaju "niewypale".
A wyglądało na to, że Allo świetnie przyjmie się wśród użytkowników. Tylko w ciągu 4 dni od premiery, program zaliczył 5 milionów pobrań, natomiast w ciągu kolejnych trzech miesięcy ten wynik został powtórzony. Użytkownicy domagali się wprowadzenia aplikacji na pecety, a także integracji tego klienta z SMS-ami na Androidzie, jednak w dalszym ciągu te prośby nie zostały wysłuchane. To zaś może spowodować, że Allo w dalszym ciągu nie będzie w stanie nawiązać równej walki z iMessage, Messengerem, WhatsApp, czy Viberem, które cieszą się większą popularnością wśród użytkowników.
Hej, jesteśmy na Google News - Obserwuj to, co ważne w techu